Śląskie: Drogi śliskie, brak prądu i zamiecie śnieżne. Uwaga na korki! [AKTUALIZACJA]

Jeśli nie musicie, nie wsiadajcie dziś za kierownicę. Warunki na drogach w woj. śląskim są po prostu fatalne. Trudno się jeździ nie tylko bocznymi uliczkami, ale również głównymi arteriami. Na ul. Mikołowskiej w Katowicach samochody mają problem, aby wyhamować jadąc z górki w stronę pl. Wolności. Na ul. Sokolskiej trudno znaleźć odpowiedni pas drogi. Wszędzie jest bardzo ślisko. Uważajcie na al. Roździeńskiego, choć droga jest względnie utrzymana w porównaniu z drogami lokalnymi, to i tutaj zalega warstwa błota pośniegowego.

AKTUALIZACJA GODZ. 17:30:

Utrudnienia na DK1 w Siewierzu. Zablokowany jest pas ruchu w kierunku Częstochowy na 519 kilometrze DK1.

AKTUALIZACJA GODZ. 15:30:
na drogach szczyt owrotów z pracy. Sypie śnieg. Dochodzi do dziesiątek stłuczek. Prędkość nawet na głównych drogach przelotowych znacznie poniżej 50 km/h. Każde gwałtowne przyspieszenie lub hamowanie to pewny poślizg.

AKTUALIZACJA GODZ. 12:30:
Wypadek w Katowicach na DK86: Pięć samochodów zderzyło się w tunelu na ul. Murckowskiej w Katowicach. Na pasie w kierunku Tychów tworzy ogromny korek. Przejezdny jest tylko jeden pas.

AKTUALIZACJA godz.10:20

Pasażerowie Kolei Śląskich niestety muszą się liczyć z opóźnieniami, które moga nastąpić trasach. Około 40-minutowe opóźnienie zanotowały dzisiaj rano m.in. pociągi na trasie Częstochowa-Gliwice czy Tarnowskie Góry-Katowice.

Jak informuje Michał Wawrzaszek z biura prasowego Kolei Śląskich opóźnienia obecnie zdarzają się, ale nie są zbyt wielkie. Utrudnienia mogą pojawić się na trasie Gliwice-Częstochowa oraz Katowice-Lubliniec.

- Spowodowane są one usterką rozjazdów w pobliżu stacji Chorzów Batory. Na trasie Gliwice-Częstochowa mogą to być opóźnienia sięgające 5-25 minut, natomiast na trasie Katowice-Lubliniec opóźnienia mogą sięgać około 15 minut.

Chociaż w całym regionie panują trudne warunki pogodowe, to jak informuje biuro prasowe KZK GOP nie ma większych utrudnień w komunikacji miejskiej. Ewentualne drobne opóźnienia w kursowaniu autobusów czy tramwajów nie są większe od tych, jakie zdarzają się podczas każdego dnia, gdy jest bardziej sprzyjająca pogoda.

Śnieg zasypał Żywiec.

Śląskie: Drogi nieodśnieżone, brak prądu i zamiecie śnieżne [ZDJĘCIA]

Jeśli nie musicie, nie wsiadajcie dziś za kierownicę. Warunki na drogach w woj. śląskim są po prostu fatalne. Trudno się jeździ nie tylko bocznymi uliczkami, ale również głównymi arteriami. Na ul. Mikołowskiej w Katowicach samochody mają problem, aby wyhamować jadąc z górki w stronę pl. Wolności. Na ul. Sokolskiej trudno znaleźć odpowiedni pas drogi. Wszędzie jest bardzo ślisko. Uważajcie na al. Roździeńskiego, choć droga jest względnie utrzymana w porównaniu z drogami lokalnymi, to i tutaj zalega warstwa błota pośniegowego.

Niemal nieodśnieżone są natomiast zjazdy z krajówki m.in do Sosnowca. Samochody ciężarowe buksują w miejscu niemal na każdym podjeździe do wiaduktów.

Jak ostrzegają kierowcy w grupie na Facebooku "Informacje Drogowe Katowice i Okolice", fatalnie jest też na DTŚ. - Cały odcinek od tunelu w Gliwicach aż do Chorzowa to masakra. Biało rano również było na autostradzie A4. - Drogowcy z znowu zaspali - denerwują się kierowcy.

W ciągu dnia spodziewane są kolejne opady śniegu. Silny wiatr może powodować zawieje i zamiecie śnieżne.

Ale warunki pogodowe utrudniają życie nie tylko kierowcom. Po nocnych śnieżycach na terenie całego kraju bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje, że najwięcej awarii energetycznych odnotowano w Łódzkiem - ok. 5,6 tys. i w Podlaskiem - 4,5 tys. W Wielkopolsce było to ponad 3 tys., w woj. śląskim 2300; na Dolnym Śląsku - ok. 1500.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał już w środę ostrzeżenia w związku z silnym wiatrem w przeważającej części kraju, a także o intensywnych opadach śniegu.