Co to oznacza dla Kowalskiego? Otóż w praktyce nic go już teraz nie chroni przed uciążliwościami związanymi np. z posiadaniem psa przez sąsiada. Psy pozostawione w domu mogą bezkarnie wyć i szczekać. Co gorsza, ich właściciele nie będą karani, jeśli podczas spaceru w parku pies zabrudzi trawnik.
- Na szczęście w moim bloku nie ma problemów z głośnymi psami - cieszy się Janina Baran, mieszkanka Milowic. - A wraz z sąsiadami mamy ich trzy. Jednak właściciele psów, w szczególności dużych, powinni sprzątać po nich. A tu raczej nie widać, aby Straż Miejska to egzekwowała - dodaje.
Jednak jak podkreśla Włodzimierz Sieruga, naczelnik Straży Miejskiej w Sosnowcu, nie zwalnia to posiadaczy psów z wyprowadzania ich na smyczy i w kagańcu. - Właścicieli psów obowiązują także przepisy kodeksu karnego. Ci, którzy je złamią, zostaną ukarani mandatem wysokości do 250 zł.
Decyzję o uchyleniu uchwały podjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach na wniosek wojewody śląskiego, który zaskarżył uchwałę wskazując w niej niedociągnięcia. - Nadzór prawny wojewody stwierdził, że w uchwale znajdują się istotne błędy - wyjaśnia Katarzyna Kuczyńska z biura prasowego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Wojewoda wskazał m.in., że w uchwale nie podano rozwiązań dotyczących zbierania odpadów komunalnych.
Fot. Katarzyna Domagała
Dla właścicieli psów brak uchwały to mniej obowiązków przy pupilach
Nie ma uchwały, co mówi prawo?
Borys Budka, radca prawny z Zabrza, uważa, że brak uchwały nie oznacza, że właściciele psów mogą czuć się bezkarni.
Obowiązek sprzątania po pupilach wynika także z innych przepisów. Art. 145 Kodeksu wykroczeń określa jako wykroczenie zanieczyszczanie terenów publicznych. - W mojej ocenie ten przepis można zastosować w przypadku właścicieli, którzy nie sprzątają po swoich psach. Również w prawie cywilnym (art. 431 Kodeksu cywilnego) wprowadzono zasadę odpowiedzialności właściciela za szkody spowodowane przez należące do niego zwierzę - twierdzi radca.
Tak więc, np. właściciel nieruchomości, która została zabrudzona przez psa, może żądać zwrotu kosztów za doprowadzenie jej do porządku. Przypadek, w którym pies wyje i szczeka, naruszając spokój innych, można porównać do puszczonego na pełny regulator telewizora. Kodeks cywilny zakazuje korzystania ze swojej nieruchomości, np. mieszkania w bloku, w sposób, który zakłóca korzystanie z nieruchomości sąsiednich.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?