MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszyły III-ligowe rewanże

(wow)
Walczące o miejsce w II-ligowych barażach siatkarki Płomienia po zwyciestwie w Bieruniu awansowały na drugie miejsce w tabeli.
Walczące o miejsce w II-ligowych barażach siatkarki Płomienia po zwyciestwie w Bieruniu awansowały na drugie miejsce w tabeli.
Trzech setów potrzebowały siatkarki sosnowieckiego Płomienia do pokonania Chełmka Bieruń w meczu inaugurującym rewanżową rundę spotkań III ligi. Nie zawiódł też zawierciański Olimpijczyk, który udanie zrewanżował się ...

Trzech setów potrzebowały siatkarki sosnowieckiego Płomienia do pokonania Chełmka Bieruń w meczu inaugurującym rewanżową rundę spotkań III ligi. Nie zawiódł też zawierciański Olimpijczyk, który udanie zrewanżował się (3:1) Gromowi Rybnik za wcześniejszą porażkę. Tylko jedną partię zdołały natomiast wygrać w Wodzisławiu Śląskim reprezentantki MKS Zawiercie.

Bez kontuzjowanej (nie zagra co najmniej do końca roku) Marty Adamus oraz z wracającymi dopiero do pełnej dyspozycji Olgą Baraniec i Martą Maj pojechały podopieczne Piotra Augustyna na mecz z zamykającym tabelę Chełmkiem. Osłabienia nie przeszkodziły sosnowiczankom na szybkie objęcie sporego prowadzenia (15:8) po atakach Olgi Baraniec i Natalii Szywały. Później gra się nieco wyrównała, głównie jednak za sprawą błędów zawodniczek Płomienia w przyjęciu piłki.

Podopieczne Piotra Augustyna utrzymywały jednak bezpieczną przewagę (21:14), wygrywając partię ostatecznie do 20.
Po zmianie stron o silnym serwisie z wyskoku przypomniały sobie Karolina Gręda oraz Magdalena Grela, kompletnie dezorganizując obronę bieruńskiej drużyny. Poprawił skuteczność także sosnowiecki blok i po kwadransie Płomień wygrał 25:12.

Ostatniego seta drużyna sosnowiecka grała w młodzieżowym składzie (same kadetki). Początkowo ciężar rozegrania akcji wzięła na siebie rekonwalescentka Marta Maj, którą w drugiej części rozgrywki zastąpiła Agnieszka Kapka. Pod siatką nie zawodziły Magdalena Grela i Natalia Szywała.

Szybkimi zwycięstwami zawiercianek zakończyły się dwie pierwsze partie meczu Olimpijczyka z Gromem Rybnik. W zespole gospodyń doskonale spisywały się skrzydłowe: Marta Łuszcz i Anita Łuszcz. Sporo punktów zapisały na swoje konto także środkowe Anna Gorgoń i Anna Mogiła.

W trzecim secie trener Robert Kwiecień zdecydował się na roszady w składzie. Miejsce rozgrywającej Ewy Kotnis zajęła rezerwowa Katarzyna Wieczorek, natomiast Anitę Łuszcz z prawej strony siatki zastąpiła Iwona Gieszczyk. Gra się wyrównała, a wynik meczu oscylował wokół remisu (19:19, 22:22). Zawierciański szkoleniowiec zachował zimną krew i nie wysłał na parkiet podstawowych zawodniczek. Jego drużyna przegrała jednak rozgrywkę 22:25.

Po zmianie stron Olimpijczyk powrócił do pierwotnego zestawienia i szybko zakończył pojedynek.


* Chełmek Bieruń - Płomień Sosnowiec 0:3 (20:25, 12:25, 20:25).

Płomień: Genzels, Kozieł, Ostaszewska, Grela, Baraniec, Szywała - Panasiuk (libero), Maj, Gręda, Pęcikiewicz, Kapka, Buchacz.

* Olimpijczyk Zawiercie - Grom Rybnik 3:1 (25:15, 25:16, 22:25, 25:15).

Olimpijczyk: Kotnis, A. Łuszcz, M. Łuszcz, Gorgoń, Mogiła, Jurkowska - Dziubińska (libero), Wieczorek, Turlej, Gieszczyk.

* MKS Wodzisław Śl. - MKS Zawiercie 3:1 l MOSM Tychy - SMS PZPS III Sosnowiec 0:3.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto