Rusza psychiatryk

Jutro w Szpitalu Miejskim nr 1 zostanie otwarty pierwszy w mieście oddział psychiatryczny z pododdziałem detoksykacyjnym. Ruszy na parterze budynku w miejscu, gdzie wcześniej był oddział septyczny ginekologii.

Dla bezpieczeństwa

- Prace adaptacyjne pomieszczeń dla nowego oddziału trwały od listopada ubiegłego roku. Kosztowały 340 tysięcy złotych. Pieniądze zapewniła gmina, jako organ założycielski szpitala - mówi Władysław Perchaluk, dyrektor Szpitala Miejskiego nr 1.

Oddział ma 20 łóżek dla pacjentów oddziału psychiatrycznego i 10 dla osób z zatruciem alkoholowym. Trzy sale: separatka, detoksykacyjna i obserwacyjna są przez cały czas monitorowane przez niedostępne dla pacjentów kamery.

- Oddział psychiatryczny spełnia wymogi budowlane. Na przykład musieliśmy wstawić nowe okna, w których zamontowane są bezpieczne dla pacjentów szyby. Ponadto kaloryfery zostały zakryte panelami - wyjaśnia Michał Stanek, kierownik działu technicznego w szpitalu. - Przy drzwiach wejściowych, po dwóch stronach oddziału zostały zamontowane wideotelefony. Dzięki nim personel wie, kto chce wejść na oddział. Nie ma możliwości, żeby z oddziału wyszedł niepostrzeżenie jakiś pacjent.

Również poradnia

- Uznaliśmy, że taki oddział jest bardzo potrzebny. Pacjenci, którzy leczą się w Poradni Zdrowia Psychicznego przy ulicy Czarnej są kierowani na leczenie szpitalne na przykład do Lublińca - mówi dyrektor Perchaluk. - Sprzęt medyczny, w który jest wyposażony oddział, pochodzi z innych oddziałów naszego szpitala. Musieliśmy tylko dokupić elektrokardiograf.

Oprócz oddziału psychiatrii w Szpitalu Miejskim nr 1 od maja zacznie funkcjonować poradnia zdrowia psychicznego.

- Mamy nadzieję, że dzięki otwarciu tej przychodni w naszym szpitalu skróci się czas oczekiwania na wizytę pacjentów z problemami psychicznymi - dodaje dyrektor szpitala.

Pierwsi pacjenci będą mogli zostać przyjęci na oddział psychiatryczny na początku przyszłego miesiąca. Będzie tu pracować 4 lekarzy, około 12 pielęgniarek, terapeuta zajęciowy, terapeuta leczenia uzależnień i dwóch psychologów klinicznych.

Krzysztof Klinke, ordynator oddziału psychiatrii
Oddział jest bardzo dobrze przygotowany na przyjęcie pacjentów. Sale są monitorowane, jest też miejsce na przeprowadzenie terapii. Personel również jest przygotowany do pracy. Sala izolacyjna jest jedyną taką na Śląsku. Została przygotowana zgodnie z wymogami ustalonymi w ubiegłym roku dla nowych separatek w oddziałach psychiatrycznych. Będą się tutaj mogli leczyć pacjenci chorzy psychicznie, ale również z zaburzeniami psychicznymi, takimi jak depresja czy lęki, oraz pacjenci z problemami alkoholowymi.