Około 40 małych studentów (od 6 do 12 lat) dostało indeksy, birety i zasiadło w wykładowej auli. Wbrew obawom niektórych rodziców, młodych studentów nie trzeba było uspokajać, bez problemu skupili uwagę na wykładzie. Byli podekscytowani, a pytań mieli tyle, że prowadzący dr Tomasz Sulej, ledwie nadążał z odpowiedziami. Wykładowca zdradzał tajemnicę, czy pradziadek żaby mógłby zjeść człowieka. - Bardzo lubię prowadzić wykłady dla dzieci. Zadają o wiele więcej pytań niż dorośli studenci. Warunkiem jest nie dopuścić, aby zaczęli ziewać - śmiał się wykładowca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?