Przypomnieli sobie o Parku Żeromskiego w Sosnowcu? Sadzawka i fontanna znowu funkcjonują

Niszczała przez wiele lat. Woda zbierała się tu tylko przy okazji obfitych opadów deszczu. Wyglądem pasowała za to do znajdujących się obok zaniedbanej muszli koncertowej, pomazanej sprayem świątyni dumania i pobliskich niszczejących hal po dawnej Sosnowieckiej Przędzalni Czesankowej "Politex". O czym mowa? O sadzawce i fontannie w Parku Żeromskiego. Od kilkunastu dni mieszkańcy Pogoni znów mogą oglądać strumień wody. Podczas długiego majowego weekendu miejsce to było wprost oblężone przez rodziców z małymi dziećmi.

- To miło, że ktoś przypomniał sobie o tym miejscu. Park jest bardzo ciekawy, tylko zaniedbany - uważa Barbara Wysocka, mieszkanka Sosnowca.
Fontanna została odrestaurowana przy okazji prac przy remoncie sieci kanalizacyjnej, jakie w ciągu ulicy Żeromskiego przeprowadza Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Sosnowcu.

- Przy okazji tych robót udało się udrożnić system odpływu wody. Prace zostały wykonane metodami gospodarczymi. Dzięki temu koszty są znikome. Inaczej na przebudowę całości potrzebowalibyśmy kwoty 1 miliona złotych - tłumaczy Krzysztof Polaczkiewicz z Wydziału Informacji i Promocji Miasta Urzędu Miejskiego w Sosnowcu. - Chcieliśmy zrobić coś, co uatrakcyjni to miejsce - dodaje.

Sadzawka i fontanna to na razie jedyne miejsce, które wraca do życia w Parku Żeromskiego. Miejsce to - formalnie zwane Parkiem Dietla - powstało pod koniec XIX wieku. Dziś teren ten jest wpisany do rejestru zabytków. Na początku był częścią rezydencji sosnowieckiego przemysłowca Heinricha Dietla, był też ogrodzony. Dopiero po II wojnie światowej park stał się miejscem ogólnodostępnym. W latach siedemdziesiątych jego powierzchnia zmniejszyła się przez budowę hali sportowej i krytej pływalni.

Dziś parkowi trudno odmówić uroku, trudno również jednak nie zauważyć wieloletniego braku inwestycji i zaniedbań. Być może niebawem się to zmieni. W Urzędzie Miejskim pojawiają się różne projekty dotyczące renowacji parku. Pojawiły się nawet pomysły ogrodzenia parku i zamykania go w godzinach nocnych.
- To wszystko to na razie plany, ale remont fontanny to dobry krok do kolejnych prac w parku - mówi Krzysztof Polaczkiewicz z Urzędu Miejskiego.

Wyremontowana sadzawka powoduje, że konkurencję mają inne sosnowieckie fontanny - przy Egzotarium na Starym Sosnowcu, na tzw. Patelni oraz na placu Konstantego Ćwierka. Ta ostatnia to główny akcent przebudowy układu ulic sprzed kilku lat.

Ów remont pomógł ożywić nie kojarzącą się wcześniej najlepiej okolicę. Przy fontannie można dziś spotkać sosnowiczan wypoczywających na ławeczkach i młodych rodziców z dziećmi w wózkach. Czy podobnie będzie w Parku Żeromskiego?

- Przychodzę tu z wnuczkiem, ale nie ma tu za bardzo co robić. Fajnie, że fontanna znów działa, ale przydałby się nowy plac zabaw - mówi nam starsza sosnowiczanka.

UTRUDNIENIA NA ŻEROMSKIEGO
Do końca czerwca mają potrwać utrudnienia dla kierowców i pasażerów tramwajów na ulicy Żeromskiego. Prace związane z wymianą sieci kanalizacyjnej spowodowały zamknięcie przejazdu dla samochodów. Nieczynny jest również jeden tor linii tramwajowej z Sosnowca do Będzina. Tramwaje linii 21, 24 i 27 oczekują na tzw. mijankach na przystankach przy Parku Sieleckim i tzw. Szkole Dietlowskiej, co może powodować kilkuminutowe opóźnienia.

MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO