Przebudowa DK94 w Sosnowcu. Od 9 lipca nowa organizacja ruchu ZDJĘCIA

Kierowcy jadący w kierunku Dąbrowy Górniczej, po minięciu węzła prowadzącego do centrum handlowego, muszą przejechać na przeciwległy pas ruchu, by 150 metrów przed samym skrzyżowaniem wrócić na swoją „nitkę”. Po przejechaniu skrzyżowania kierowcy jadący w stronę Dąbrowy Górniczej ponownie przejadą na przeciwległy pas ruchy, by na wysokości stacji Shell znów wrócić na swoją jezdnię. Kierowcy jadący w stronę Katowic będą mieli do dyspozycji tylko jeden pas jezdni.

Niestety taka organizacja, przy działających w normalnym trybie światłach, ma też swoje minusy. Tuż za skrzyżowaniem, droga zwęża się prawie od razu znowu do jednej jezdni. Kierowcy, którzy na samym skrzyżowaniu wjadą na lewy pas, tuż po przejechaniu skrzyżowania, ponownie muszą znowu zjechać z tego pasa na prawy. Zdarza się więc, zwłaszcza podczas szczytu komunikacyjnego, że kierowcy jadący właściwym, prawym pasem zostają na środku skrzyżowania po zmianie świateł, bo przez masowe włączanie się kierowców z lewego pasa, nie zdążyli przejechać skrzyżowania.

Utrudnienia przez półtora roku

Utrudnienia są związane z przebudową skrzyżowania DK 94 z ulica Jana Długosza w Sosnowcu. Zamiast istniejącego skrzyżowania, na którym ruchem kieruje sygnalizacja świetlna, powstanie nowe, dwupoziomowe. DK 94 zostanie poprowadzona dołem, w wykopie, a nad nią na wiadukcie będzie biegla ulica Długosza Na wiadukcie powstanie rondo. Powstanie 1,3 km nowej DK94 - od stacji benzynowej Shell (jadąc od strony Dąbrowy Górniczej), aż do zjazdu na wiadukt do ulicy 3 Maja. Wyremontowany zostanie również 300-metrowy fragment ulicy Długosza, gdzie powstanie droga rowerowa.

Będą ekrany i drogi rowerowe

Przebudowa obejmuje też budowę ekranów wzdłuż jezdni w obu kierunkach, zarówno w stronę Katowic, jak i Krakowa, co znacznie ograniczy uciążliwy poziom hałasu w tamtym rejonie.
Termin realizacji inwestycji to 31 grudnia 2020 roku.

Znacie tę śląską piosenkę? Tak brzmi po kazachsku