Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar wysypiska w Sosnowcu - zobacz ZDJĘCIA. Interweniowało 8 zastępów Straży Pożarnej

Adam Tobojka
Adam Tobojka
Magdalena Łabędzka
Magdalena Łabędzka
Pożar wysypiska w Sosnowcu. Przy ulicy Radocha zapaliło się składowisko odpadów. Na miejscu zjawiły się prędko odpowiednie służby, łącznie przyjechało 8 zastępów straży. W pobliżu były pustostany - to mogło skończyć się tragedią. Pożar był ogromny, zobaczcie zdjęcia!

Pożar wysypiska w Sosnowcu - zobacz ZDJĘCIA

O godzinie 3:41 do SKKM PSP w Sosnowcu otrzymało zgłoszenie o pożarze wysypiska przy ul. Radocha 4.

Jak podaje Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu st. kpt. Tomasz Dejnak w akcji gaśniczej brało udział 8 zastępów gaśniczych. Płonące składowisko miało powierzchnię 300 metrów kwadratowych.

Obecnie sytuacja została opanowana , pożar odpadów komunalnych został ugaszony i trwa przerzucanie z dogaszaniem. W działaniach brało udział 8 zastępów gaśniczych. - informuje PSP w Sosnowcu.

W pustostanach i na terenie składowiska na szczęście nikogo nie było. Nikt nie został poszkodowany.

O komentarz poprosiliśmy rzecznika miasta, Rafała Łysego.

- Teren, na którym znajduje się składowisko odpadów, od dziesiątek lat znajduje się w wieczystym użytkowaniu Skarbu Państwa. Obecne prawo jest tak skonstruowane, że ani właściciel, ani najemca za tego typu sytuacje nie ponoszą żadnych konsekwencji prawnych - mówi.

To nie pierwszy pożar w tym miejscu w ostatnim czasie. W sierpniu płonęła tu pryzma śmieci. Prezydent miasta, Arkadiusz Chęciński, wydał wtedy oświadczenie, w którym wskazał, że urząd miasta nie ma mocy prawnej, by w tej sytuacji zareagować.

- Dopóki nie zmieni się system prawny, dopóki nie będzie odpowiadał właściciel czy też dzierżawca terenu, dopóki nie zostaną zaostrzone kary, NIE ZMIENI SIĘ NIC. My, samorządowcy, dokładamy wszelkich starań, ale w tym wypadku potrzebujemy pełnego wsparcia instytucji państwowych… - pisał w serwisie społecznościowym Facebook prezydent Sosnowca.

Dwa lata temu, w 2020 roku pożar objął składowane tam odpady chemiczne. Słup dymu z płonącego składowiska widać było z miast ościennych Sosnowca, a sytuację udało się opanować dopiero po kilkunastu godzinach wytężonej akcji gaśniczej, w której udział wzięło ponad 130 strażaków. W tej sprawie toczone jest śledztwo, prowadzone przez prokuraturę i sąd okręgowy. Sytuacja powtórzyła się na początku 2022 roku, kiedy ogień strawił pojemniki z chemikaliami, składowane w jednym z budynków na tym terenie. Na szczęście akcję gaśniczą udało się zakończyć z powodzeniem już po kilku godzinach.

To nie pierwszy pożar tego miejsca w tym roku. W sierpniu płonęła tam pryzma odpadów komunalnych. Dwa lata temu, w 2020 roku pożar objął składowane tam odpady chemiczne. Słup dymu z płonącego składowiska widać było z miast ościennych Sosnowca, a sytuację udało się opanować dopiero po kilkunastu godzinach wytężonej akcji gaśniczej, w której udział wzięło ponad 130 strażaków.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto