Pożar w Sosnowcu wciąż nieugaszony [ZDJĘCIA]. Ponad setka strażaków z całego województwa walczy cały czas z ogniem

AKTUALIZACJA
czwartek, godz. 7:30
Wielki pożar odpadów chemicznych w Sosnowcu w dzielnicy Radocha jest pod kontrolą. Na miejscu działają strażacy z całego województwa. Sytuacja jest opanowana. Udało się obronić przed ogniem sąsiednie hale.
Czytaj więcej:
Pożar w Sosnowcu pod kontrolą. Kiedy zakończy się jego dogaszanie?

AKTUALIZACJA
czwartek, 00:15

Wszystko wskazuje na to, że najwcześniej ogień zostanie ugaszony dopiero ranem, 17 sierpnia. A co z jakością powietrza? Czytaj więcej:
Pożar w Sosnowcu. Strażacy przygotowują się do "natarcia". A co z jakością powietrza w mieście i w regionie?

Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca: Na miejscu jest specjalistyczna jednostka straży pożarnej, która bada powietrze - w tym momencie nie ma zagrożenia

Pożar w Sosnowcu: wciąż trwa akcja gaszenia

Na samym wstępie przypomnijmy: w środę, 16 września, po godz. 17 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze na ulicy Radocha 4 w Sosnowcu. - Po dziesięciu minutach pierwsze pięć zastępów było już na miejscu. Wówczas pożar był rozwinięty. Pożarem objęty jest teren o powierzchni ponad 8 tys. metrów kwadratowych - poinformował nadbryg. Jacek Kleszczewski, Śląski Komendant Wojewódzki PSP.

- 130 strażaków nadal walczy z ogniem. Akcja będzie trwała na pewno jeszcze dobrych kilka godzin. Już w tym miejscu należą im się brawa, bo nie szczędzą sił, aby wygrać z ogniem - napisał w mediach społecznościowych Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Jak informuje prezydent miasta, pożar wybuchł na prywatnej działce. Palą się tam substancje niewiadomego pochodzenia.

Pożar w Sosnowcu: nikt nie został ranny

Najistotniejsza informacja to ta, że nikt nie został poszkodowany. Tylko z ul. Mikołajczyka zostało ewakuowanych 25 osób.

Po godz. 21 Śląski Komendant Wojewódzki PSP poinformował, że ogień wciąż nie został ugaszony.

- Zagrożone budynki udało nam się „obronić”. Teraz skupiamy się na ograniczeniu rozprzestrzeniania się tego pożaru - wyjaśnił nadbryg. Jacek Kleszczewski.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego poinformowało także, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia, jednak zalecanie jest pozostanie w domu i zamknięcie okien. Potwierdził to nadbryg. Jacek Kleszczewski, który dodał także, że sytuacja jest monitorowana na bieżąco, a skład powietrza analizowany.

- Sprawę tego miejsca zgłaszaliśmy do prokuratury, która prowadzi postępowanie. W Polsce mamy do czynienia z nielegalnym procederem porzucaniem odpadów przez nieuczciwych ludzi, a wręcz bandytów. Niestety, już teraz można powiedzieć, że Sosnowiec, podobnie jak inne miasta, padł ich ofiarą - dodał na Facebooku prezydent Sosnowca.