Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat gdański: Konieczne łapanie deszczówki i zbiorniki retencyjne

Wawrzyniec Rozenberg
Władze gmin powiatu gdańskiego coraz częściej zastanawiają się nad magazynowaniem wody podczas obfitych opadów, związanych pośrednio ze zmianami klimatycznymi. Zanim pojawił się ten temat, od czasu do czasu pojawiały się nadmierne opady deszczu i śniegu. Pomimo to, podtopień mamy coraz mniej z każdym rokiem. Duża w tym zasługa władz wszystkich szczebli, od najniższego do najwyższego.

Jedną z przyczyn podtopień były dawniej zbyt małe prześwity przepustów pod drogami. Te stwarzające zagrożenia już naprawiono podczas przebudowy dróg powiatowych, wojewódzkich i krajowych. Po każdej ulewie zalewana była ulica Wojska Polskiego w Pruszczu Gdańskim, więc przy okazji przebudowy ulicy zbudowano tak pojemną kanalizację burzową, żeby samochody nie jeździły już po osie w wodzie. Podtopienia w tym rejonie stanowią coraz mniejsze zagrożenie.

czytaj także:Gm. Kolbudy: Pierwsza instalacja fotowoltaiczna na wodzie powstanie na zbiorniku wodnym w Łapinie

Grozi nam za to susza. Woda z obfitych opadów szybko spływa i regularnie, każdego roku obniża się poziom wód gruntowych. Ma to negatywny wpływ na plony rolnicze, ale również usycha coraz więcej drzew. Nawet tych, posadzonych nieopodal domów. Niektóre, większe miasta zagrożone suszą już uchwaliły dopłaty dla tych firm i mieszkańców, którzy łapią deszczówkę na swojej działce. Na takie rozwiązanie nie decydują się jeszcze małe miasta i tym bardziej gminy. Gminy nie zamierzają jeszcze uchwalania podatku od odprowadzania wody z rynien do instalacji burzowej.

- Nie przewidujemy podatku od deszczówki, gdyż ze względu na organiczną przepustowości sieci nie ma technicznej możliwości podłączania posesji prywatnych do gminnej kanalizacji deszczowej – wyjaśniła Olga Laskowska, sekretarz gminy Pszczółki. - Rozporządzenia ministra infrastruktury, żeby w razie braku możliwości przyłączenia do sieci kanalizacji deszczowej, należy odprowadzać wody opadowe na własny teren nieutwardzony, do dołów chłonnych lub do zbiorników retencyjnych.

Zagospodarowanie wód opadowych w kontekście nawalnych opadów deszczu, a także okresów suszy, jest niezwykle istotne i aktualne dla terenu naszej gminy Pszczółki. Nawet małym kosztem można przechwytywać część wody deszczowej ograniczając jej spływ na teren sąsiadów położonych poniżej, a jednocześnie magazynując ją na okresy suszy.

czytaj także: Gm. Pszczółki: Kolnik z wyróżnieniem w konkursie Piękna Wieś Pomorska

- Budowa zbiorników retencyjnych jest jednym z podstawowych priorytetów rozwoju miasta – przyznał Bartosz Gondek, rzecznik prasowy burmistrza Pruszcza Gdańskiego. - Tereny wyżynne w mieście i w sąsiedniej gminie zabudowują się coraz intensywniej i projektowanie są nowe osiedla. W planach mamy między innymi trzy zbiorniki retencyjne po wschodniej stronie ulicy Grunwaldzkiej w południowej części miasta. Inwestycję przeprowadzimy w niedalekiej przyszłości, gdy tylko uda się na ten cel pozyskać fundusze zewnętrzne z Unii Europejskiej.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto