Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomnik Bohaterów Czerwonych Sztandarów do wyburzenia. W 1990 r. się nie udało, co będzie teraz? [ZDJĘCIA]

PAS
Pomnik Bohaterów Czerwonych Sztandarów w Dąbrowie Górniczej znajduje się w samym centrum miasta
Pomnik Bohaterów Czerwonych Sztandarów w Dąbrowie Górniczej znajduje się w samym centrum miasta Polska Press
Środowiska prawicowe przymierzają się do wyburzenia pomnika Bohaterów Czerwonych Sztandarów w Dąbrowie Górniczej. Walka zapowiada się długa i żmudna, bowiem na Facebooku już zapowiedziany został na 27 października br. na godz. 15 happening w obronie jednego z symboli miasta. Zresztą już raz pomnik miał zostać zburzony, ale dąbrowianie go obronili. Jak będzie teraz?

By utwierdzić się w swoim przekonaniu o słuszności wyburzenia pomnika Bohaterów Czerwonych Sztandarów Klub Gazety Polskiej w Dąbrowie Górniczej zwrócił się o wydanie opinii w tej sprawie do Instytutu Pamięci Narodowej. Ten całkowicie przyznał mu rację, a pismo to zostało opublikowane przez Klub Gazety Polskiej w Dąbrowie Górniczej na Facebooku.

Oto, co sądzi na ten temat IPN, a konkretnie Adam Siwek, dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa: - Rzeczony obiekt został odsłonięty w dniu 8 listopada 1970 roku. Powyższa data została wybrana nieprzypadkowo, bowiem stanowiła rocznicę wybuchu rewolucji komunistycznej w Rosji a dokładnie w stolicy Piotrogrodzie, która w dniu 8 listopada 1917 roku miała swoją kulminację, związaną z obaleniem legalnego Rządu Tymczasowego i objęciem władzy przez bolszewików. Następnie w stworzonej propagandzie sowieckiej przedstawiano te wydarzenia jako mit „Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej”. Tym samym w sposób oczywisty pomnik nawiązuje do „bohaterów” tamtych wydarzeń i dziejów ruchu komunistycznego. Zatem w naszej opinii jest rzeczą niedopuszczalną, by w 100-lecie odzyskania niepodległości przez nasz kraj, w przestrzeni publicznej dużego miasta Polski istniał monument poświęcony komunistom. Jest to nie do pogodzenia z szacunkiem dla dorobku walki Polaków o wolności i niepodległość państwa i narodu polskiego oraz dla pamięci ofiar totalitaryzmu komunistycznego.

Klub Gazety Polskiej w Dąbrowie Górniczej czeka też na stanowisko wojewody śląskiego w tej sprawie. Chcieliśmy się dowiedzieć, co o wyburzeniu pomnika Bohaterów Czerwonych Sztandarów Sądzi kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Dąbrowy Górniczej, ale pomimo wielu prób na razie nie udało nam się z nim skontaktować.

Po godz. 16 w piątek 12 października do redakcji DZ wpłynęło oświadczenie KW Prawa i Sprawiedliwości w Dąbrowie Górniczej w tej sprawie. Oto jego treść:

"W nawiązaniu do informacji medialnych dotyczących tzw. sprawy wyburzenia (ewentualnie przeniesienia do Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku) Pomnika Bohaterom Czerwonych Sztandarów oświadczamy, iż w związku z faktem, że pomnik ten znajdujący się na Placu Wolności w Dąbrowie Górniczej nie jest wymieniony przez
Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej (jako właściciela terenów gminnych) wśród pomników i tablic upamiętniających komunizm,narodowy socjalizm lub inny ustrój totalitarny, przeznaczonych do usunięcia z przestrzeni publicznej Dąbrowy Górniczej na podstawie tzw. ustawy dekomunizacyjnej, Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości nie widzi podstaw do podjęcia jakichkolwiek działań w tym zakresie. W związku z tym uważamy wszelkie kojarzenie Prawa i Sprawiedliwości z zamiarem usunięcia Pomnika Bohaterom Czerwonych Sztandarów jako bezprzedmiotowe, a rozpętaną akcję za element kampanii wyborczej, nie mający nic wspólnego z rzeczywistością. Naszym priorytetem programowym na najbliższe wybory samorządowe, po konsultacjach z Mieszkańcami, jest ratowanie miejskiego szpitala, obniżenie opłat za wodę, odprowadzenie ścieków i wywóz śmieci oraz budowa minimum 1000 nowych mieszkań w mieście".

Tym samym PiS odcięło się całkowicie od Klubu Gazety Polskiej w Dąbrowie Górniczej, który pytał IPN o jego zdanie na temat likwidacji pomnika. Nie zakończyło to jednak dyskusji o jego przyszłości.

Miasto uważa natomiast, że w przypadku prób zmian dalszych losów pomnika to sami mieszkańcy powinni zadecydować, co będzie z nim dalej. – Jest to kolejny przykład instrumentalnego traktowania historii i jej dziejów na potrzeby bieżących wydarzeń i polityki – mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. – Myślę, że to mieszkańcy Dąbrowy Górniczej powinni sami zadecydować o tym, czy pomnik ma zostać w mieście, czy nie. Siłowa próba jego wyburzenia już raz zakończyła się fiaskiem – dodaje.

I rzeczywiście w 1990 roku pomnik Bohaterów Czerwonych Sztandarów miał zostać wysadzony w powietrze, ale nic z tego nie wyszło. Wtedy młodzi dąbrowianie nie pozwolili go zniszczyć, pilnując dzień i noc, a na cokole pojawił się napis: Jimiemu Hendrixowi. Kurtowi Cobainowi. Make love not war. War is over. Wszystkim, których kochają wolność. Taki napis przetrwał do 2006 roku, kiedy radni postanowili pomnik wyczyścić, a nowy napis na tablicy brzmi: Bohaterom Czerwonych Sztandarów. Dąbrowiakom. Twórcom dziejów walk o narodowe i społeczne wyzwolenie.

Dyskusja była w 2006 roku wśród radnych gorąca, bo nie wszyscy zgadzali się na takie właśnie słowa, jakie ostatecznie pojawiły się na cokole.

- Pomnik, jako rzecz materialna jest własnością gminy i umieszczenie na nim napisu nie narusza praw autorskich i nie zmienia dzieła sztuki, jako takiego. Pomnik ten nie upamiętnia czerwonych sztandarów, Armii Czerwonej, która wkraczała do Dąbrowy Górniczej, lecz robotników, którzy walczyli o swoje prawa jeszcze przed drugą wojną światową i bez wątpienia na takie upamiętnienie zasługują – argumentował ówczesny radny Tomasz Sołtysik. - Zarówno my, jak i młodzi mieszkańcy naszego miasta nie do końca akceptujemy Bohaterów Czerwonych Sztandarów. Dlatego uważamy, że lepszy byłby napis "Dąbrowiakom. Twórcom dziejów walk o narodowe wyzwolenie w latach 1905-1945" – zaproponowała wówczas radna Bogusława Ciaś.

Tamte wydarzenia z 1990 roku upamiętnia do dziś odsłonięta w 2012 roku ławeczka światowej sławy gitarzysty Jimi’ego Hendrixa, jaka pojawiła się tuż obok dąbrowskiego pomnika.

Co sądzicie o planach wyburzenia pomnika Bohaterów Czerwonych Sztandarów? Czy rzeczywiście jest symbolem komunizmu?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto