Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pochodzący z Sosnowca Piotruś od urodzenia zmaga się z szeregiem chorób. Pomóc może mu jedynie kosztowna rehabilitacja

Adam Tobojka
Adam Tobojka
Tylko dzięki kosztownej rehabilitacji zapobiec można będzie atakom bólu u nastoletniego chłopca. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Tylko dzięki kosztownej rehabilitacji zapobiec można będzie atakom bólu u nastoletniego chłopca. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Olga Pierchała
W tym roku Piotruś skończy 18 lat. Mimo, że w świetle prawa stanie się osobą dorosłą, to tak naprawdę wciąż pozostanie dzieckiem. Od urodzenia cierpi na padaczkę, dziecięce porażenie mózgowe i ma uszkodzony wzrok. Wymaga całodobowej opieki, a tę zapewnić mu można jedynie poprzez charytatywną zbiórkę pieniędzy.

Olga to samotna matka niepełnosprawnego dziecka. Jej syn, Piotruś, ma już niemal 18 lat, oboje pochodzą z Sosnowca. Całe życie chłopca naznaczone jest jednak pasmem chorób, które uniemożliwiają mu normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. Mimo przeciwności losu, oboje nie tracą pogody ducha, wiedzą, że dzięki opiece i miłości uda im się przezwyciężyć każdą przeszkodę.

Ciąża pani Olgi przebiegała podręcznikowo. Jednak kilka dni przed terminem, gdy przyszła matka była sama w domu, wystąpił nagły krwotok. Ostatkiem sił udało jej się wykręcić numer 112, natychmiast trafiła do szpitala. Diagnoza: odklejone łożysko, niedotlenienie dziecka i krwotok. Noworodka reanimowano przez 45 minut. Udało się go ocalić, ale następne kilkanaście dni spędził zaintubowany.

Komplikacje przy porodzie stały się źródłem dziecięcego porażenia mózgowego chłopca. Od trzeciego miesiąca życia wymaga stałej rehabilitacji, dzięki której chłopiec jest w stanie nabyć umiejętności, które innym dzieciom przychodzą naturalnie. Jego mama opiekuje się nim przez 24 godziny na dobę. Niestety, z wiekiem u Piotrusia zdiagnozowano kolejną przypadłość – padaczkę.

Choroba ta niwelowała cały progres, jaki udało się wypracować w wyniku rehabilitacji. Podczas ataków mózg chłopca stawał się niesprawny, a następnie przez długi czas regenerował. Dodatkowo, sprawiały one dziecku wielki ból. Jednak dzięki kuracji komórkami macierzystymi udało się okiełznać napady, chociaż nie można powiedzieć, ze choroba została wyleczona.

Obecnie Piotruś jest nastolatkiem. Dojrzewanie to ciężki okres dla dzieci chorych na ciężkie porażenie mózgowe, bez rehabilitacji bardzo cierpią. W czerwcu 2022 roku Piotruś przeszedł kolejną operację ortopedyczną, która niestety nie usunęła przyczyny dolegliwości bólowych.

- W ostatni weekend listopada odbyliśmy długą konsultację interdyscyplinarną,która nie daje złudzeń...Bioder nie można już operować. Zostaje nam poradnia leczenia bólu oraz konieczność intensywnej,codziennej,nieprzerwanej rehabilitacji. Tylko to uchroni syna przed wielkim cierpieniem – mówi Olga, mama Piotrusia.

Jedyną nadzieją jest dalsza rehabilitacja, ta jednak jest niezwykle kosztowna.

- Jeśli ja nie zawalczę o Piotrusia, nie zrobi tego nikt. Muszę zrobić wszystko, żeby mu pomóc. Jest niepełnosprawny, ale może mieć dobre życie, godne życie, może uwolnić się od przeraźliwego bólu. Niczego więcej nie chcę – kończy samotna matka niepełnosprawnego chłopca.

Rodzinę można wesprzeć finansowo, wpłacając pieniądze na zbiórkę znajdującą się pod linkiem https://www.siepomaga.pl/dlapiotrusia. Środki wpłacać można również, wysyłając SMS o treści 0000745 pod numer 75365 (koszt jednego to 6,15 zł, łącznie z podatkiem VAT) lub przekazując 1,5 procent podatku na rzecz Fundacji Siepomaga, w zeznaniu podatkowym podając numer KRS 0000396361 w pozycji 132, a następnie jako cel szczegółowy w pozycji 134 wpisać 0000745 Piotruś.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto