Dwie pary MKS Poręba zmierzyły się w finale drugiego turnieju z cyklu Mistrzostw Zawiercia w siatkówce plażowej, rozegranego w minioną sobotę na blanowickim kąpielisku. Zwyciężyli Remigiusz Flak i Robert Kleszcz, którzy w trzech setach (13:9, 9:13, 13:9) uporali się z Sebastianem Kępczyńskim i Grzegorzem Łomżą.
O miejsce w finale dziesięć zespołów walczyło w dwóch grupach eliminacyjnych, w których grano systemem "każdy z każdym". W grupie II pierwsze miejsce z kompletem zwycięstw zajęli Sebastian Kępczyński i Grzegorz Łomża. Rozpoczęli oni rozgrywki od pokonania 15:9 Tomasza Masłowskiego i Bartłomieja Pietrzycę. Później gładko (15:5) uporali się z parą mieszaną Iwona Malicka i Robert Żurawski. Jeszcze mniej piłek duet Kępczński - Łomża stracił w meczach z Tomaszem Juszczykiem i Markiem Koziorowskim (15:4) oraz Marcinem Półtorakiem i Marcinem Wojdasem (15:3).
Drugie miejsce w grupie, dające prawo gry w "małym finale" wywalczył mikst Malicka - Żesławski. Po porażce w pierwszym swoim meczu para ta pokonała 15:8 Marcina Półtoraka i Marcina Wojdasa. W kolejnym spotkaniu okazała się ona lepsza (15:9) od duetu Juszczyk - Koziorowski, a gry eliminacyjne zakończyła zwycięstwem 15:11 z Tomaszem Masłowskim i Bartłomiejem Pietrzycą.
Sporo zamieszania w grupie I wprowadzili Witold Grim i Dawid Gajecki, którzy w połowie turnieju wyjechali na mecz ligowej ekstraklasy do Chorzowa. Grali oni w różnych zespołach i wprowadzili spory bałagan w tabeli.
Pierwsze miejsce przypadło Remigiuszowi Flakowi i Robertowi Kleszczowi, którzy zapisali na swoje konto trzy zwycięstwa. W inauguracyjnym meczu zawodów pokonali oni 15:12 Adriana Olejnika i Piotra Krupę. Później gładko (15:9) ograli Annę Gorgoń i Agnieszkę Turlej, jedyną żeńską drużynę walczącą o mistrzostwo Zawiercia oraz uporali się 15:8 ze Sławomirem Zimowskim i Robertem Brzozowskim, "sierotom" po piłkarskich kibicach.
Do "małego finału" awansowały Agnieszka Turlej i Anna Gorgoń dzięki zwycięstwom 15:12 z Witoldem Grimem i Sławomirem Zimowskim oraz 15:10 z Adrianem Olejnikiem i Piotrem Krupą. W meczu decydującym o miejscu na najniższym stopniu podium podopieczne Roberta Kwietnia przegrały jednak w dwóch setach (6:13, 11:13) z mikstem Malicka - Żesławski.
Sporo emocji przyniósł mecz finałowy, którego wszystkie trzy sety zakończyły się wynikiem 13:9. Pierwszą i trzecią partię na swoje konto zapisała para Flak - Kleszcz.
* Klasyfikacja końcowa: 1. Flak - Kleszcz. 2. Kępczyński- Łomża, 3. Malicka - Żesławski, 4. Turlej - Gorgoń, 5-6. Grim - Zimowski, Juszczyk - Koziorowski.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?