W nocy z soboty na niedzielę mieszkaniec bloku na jednym z sosnowieckich osiedli powiadomił policję o trzaskach i niepokojących odgłosach dobiegających z klatki schodowej. Gdy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, okazało się, że dochodzą one ze znajdującego się na parterze zakładu fryzjerskiego. W środku policjanci zobaczyli mężczyznę z młotkiem i śrubokrętem, który dostał się tu przez szybę. Pijany włamywacz - jak się okazało - uderzał młotkiem na oślep powodując przez to straty na szkodę właścicielki salonu w wysokości 8 tysięcy złotych.
Z racji na sporą ilość wypitego alkoholu rozmową z pijanym włamywaczem była utrudniona. Następnego dnia tłumaczył policjantom, że chciał naprawić awarię i szukał zaworu z wodą. Za tę pomyłkę pijany włamywacz może trafić za kratki nawet na 5 lat.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?