Okulary z supermarketu nie wychodzą na zdrowie

Artykuł sponsorowany
Specjaliści ochrony wzroku alarmują: Większość okularów korekcyjnych obecnie używanych w Polsce to okulary gotowe. Co roku w naszym kraju sprzedaje się kilka milionów sztuk okularów gotowych. To jest dwukrotnie więcej niż okularów robionych na podstawie recepty! Za zakupem „gotowców” przemawia przede wszystkim ich cena, która jest wielokrotnie niższa niż podobnych wyglądem okularów kupionych u optyka. Zdrowiem oczu mało kto się przejmuje.

Osobom, które nie są przekonane, gdzie lepiej kupić okulary, zadaję często pytanie: „Proszę określić, jaką cenę ma dla pani/pana wzrok, do czego i jak często go pani/pan używa?”. Część osób odpowiada m.in., że prowadzi samochód (a więc decyduje o bezpieczeństwie swoim i bliskich), inni, że pracują w księgowości (czyli odpowiadają za prawidłowość dokumentów firmy), pozostali, że lubią wieczorami dla relaksu czytać książki lub przeglądać Internet (nie powinni odczuwać dyskomfortu, który przeszkadza w relaksie). Jeśli to nie wystarczy do podjęcia decyzji o miejscu zakupu okularów, to proponuję rozważyć okulary jako inwestycję długoterminową. Z obserwacji optyków wynika, że średni czas użytkowania jednej pary okularów wynosi średnio 2-3 lata. Dzieląc koszt okularów przez te np. 30 miesięcy i porównując z rachunkiem za telefon, fryzjera czy ubezpieczeniem samochodu, może się okazać, że okulary będą najniższym z wymienionych wydatków.

Czym różnią się okulary gotowe od tych kupionych na zamówienie u optyka – tłumaczy Paweł Nawrot, optometrysta z Zakładu Optycznego w Zawierciu:

Indywidualność
Okulary gotowe są całkowicie nieindywidualne, gdyż nie uwzględniają żadnej z cech świadczących o właściwym dopasowaniu do wady wzroku czy kształtu głowy i twarzy. Szansa, że klient trafi na okulary o właściwych dla siebie mocach, właściwie wycentrowanych soczewkach okularowych i kształcie oprawy dopasowanym do fizjonomii twarzy/anatomii głowy, jest jak szansa trafienia szóstki w loterii liczbowej. Obydwie soczewki takich okularów mają zawsze taką samą moc optyczną, mimo że większość osób w populacji posiada różną wadę refrakcji każdego z oczu. Okulary te dobierane są przez kupującego na zasadzie przymierzania. Stwierdzenie „dobrze w nich widzę”, nie oznacza, że właściwie korygują wadę i że nie spowodują problemów wzrokowych przy dalszym użytkowaniu.

Jakość oprawy
Materiały używane do produkcji opraw okularów gotowych są bardzo niskiej jakości. Znane są dość częste reakcje alergiczne powstałe na skutek styku takiego materiału ze skórą nabywcy. Próby modyfikacji ich kształtu w celu dopasowania do fizjonomii niejednokrotnie kończą się ich pęknięciem. Dlatego optycy nie podejmują się nigdy jakichkolwiek prób profilowania lub naprawy tego typu okularów.

Jakość optyczna soczewek okularowych
Wytwarza się je ze szkła lub tworzywa, których nie używa się wcale w optyce okularowej ze względu na bardzo niską klasę optyczną. Są to materiały niejednorodne, o niskiej transmisji światła co powoduje osłabioną jakość odwzorowania (duże aberracje). Dodatkowo soczewki takie zagrażają bezpieczeństwu oka, gdyż posiadają naprężenia wewnętrzne i mogą pęknąć podczas użytkowania.

Cena
Okulary gotowe kosztują ułamek tego, ile kosztują podobne wyglądem okulary w zakładzie optycznym. Niska cena bierze się z kilku czynników. Okulary takie produkuje się masowo w Chinach i sprzedaje na cały świat na wagę w ogromnych ilościach (duża ilość = niska cena jednostkowa). Dodatkowo cenę obniża mizerna jakość materiałów, z jakich są wykonane. Innym reduktorem ceny jest niewątpliwie to, że aby je kupić, nie trzeba opłacać specjalisty w celu przepisania korekcji ani optyka, który dopasuje oprawę, oszlifuje soczewki i wszystko profesjonalnie poskłada w całość.

Żeby okulary służyły zdrowiu naszych oczu, muszą być dobierane indywidualnie. Codzienne stosowanie byle jakich okularów może prowadzić do zaburzeń widzenia, takich jak: nieostre widzenie, problem z oceną odległości, dwojenie obrazu, uczucie pulsowania i migotania obrazu, wrażenie ciśnienia w oczach, ich łzawienie i pieczenie, bóle oczu, bóle i zawroty głowy.

Przelicz, ile wydajesz rocznie na okulary, a ile na kosmetyki. Możesz się zdziwić!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto