- Mężczyźni zostali od razu zdiagnozowani i rozpoczęła się hospitalizacja na Oddziale Toksykologii, która trwała niemalże cały zeszły tydzień. Obaj byli niewydolni krążeniowo i oddechowo, a ich stan wymagał mechanicznego wspierania funkcji życiowych. Stan zdrowia jednego z nich drastycznie się pogorszył i trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Niestety dzisiaj ten pacjent zmarł - informuje Tomasz Świerkot, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
Obaj pacjenci od początku hospitalizacji mieli wielonarządową niewydolność krążeniowo-oddechową. Bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny było zatrucie denaturatem zawierającym alkohol metylowy, co doprowadziło do niewydolności. Stan drugiego z mężczyzn nadal jest ciężki.
Niestety przypadek mężczyzn z Dąbrowy Górniczej to nie odosobniona sytuacja. W ostatnich miesiącach na terenie całego województwa odnotowano kilkadziesiąt przypadków śmierci w wyniku spożycia denaturatu zawierającego stężenie alkoholu metylowego powyżej 3%. Śledztwa w tej sprawie prowadzą Prokuratury Okręgowe w Katowicach i Częstochowie.
Trudno oszacować całkowitą skalę problemu, ponieważ lekarze nie mają obowiązku zgłaszania przypadków zatruć po spożyciu alkoholu metanolowego do sanepidu. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach w kwietniu współpracowała w tej sprawie z Komendą Wojewódzką Policji. W wyniku wymiany informacji udało się ustalić hurtownię, skąd sprowadzany był denaturat. Jak informuje WSSE przeprowadzono tam kontrolę, pobrano próbki, które później przebadano, jednak wszystkie miały wykazały stężenie metanolu poniżej 3%, czyli w granicach dopuszczalnych norm.
\
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?