Nieudany debiut Filara w I lidze

Porażką 52:62 z gorzowskimi akademiczkami zainaugurowały występy w I lidze koszykarki Filara Sosnowiec. Podopieczne Marka Juszkiewicza toczyły przez ponad pół godziny wyrównany pojedynek z faworyzowanymi rywalkami. W końcówce meczu zabrakło im jednak doświadczenia.

Spotkanie rozpoczęło się od celnego osobistego, a następnie kosza Katarzyny Januszek i prowadzenia gospodyń 3:0. Gorzowianki odpowiedziały trafieniami Marty Pawłowskiej i Barbary Wójcik. Filar ponownie obejmował prowadzenie po celnych rzutach Agnieszki Stypki (5:4) i Sylwii Garncarzyk (7:6).

Przez kolejne trzy minuty piłkę w koszu umieszczały tylko "akademiczki", uzyskując 4-punktową przewagę. Strzelecką niemoc gospodyń przełamała Katarzyna Kosczielny (w całym meczu trafiła 2 z 4 rzutów spod kosza oraz 2 razy spudłowała zza linii 6,25 m). W końcówce kwarty Agnieszka Stypka i Katarzyna Januszek zmniejszyły straty sosnowiczanek do jednego trafienia (18:20).

Później trwała wymiana kosz za kosz. Wprawdzie w 18 min., po "trójce" najskuteczniejszej na parkiecie Barbary Wójcik, gorzowianki prowadziły już 31:27, ale celne rzuty wyraźnie stremowanej Małgorzaty Krusiec (tylko 3 trafienia na 11 rzutów spod kosza, wykorzystana połowa z 4 osobistych oraz 8 zbiórek i 5 strat) i Katarzyny Kosczielny pozwoliły podopiecznym Marka Juszkiewicza wyrównać (31:31). Jeden wykorzystany rzut wolny Barbary Wójcik dał jednak w połowie meczu minimalne prowadzenie przyjezdnym.

Po zmianie stron szybko na listę strzelczyń wpisały się Agnieszka Stypka i wysoka (190 cm) środkowa Sylwia Garncarzyk, wyprowadzając drużynę Filara na prowadzenie (35:34). Rywalki odpowiedziały trafieniem Justyny Żurowskiej, ale w 24 min. ponownie prowadziły sosnowiczanki. Piłkę w koszu umieściła, najczęściej rzucająca w zespole gospodyń, Agnieszka Stypka (5 trafień na 9 prób spod kosza, wykorzystane 3 z 7 osobistych oraz 2 pudła z dystansu). Riposta "akademiczek" była błyskawiczna. Najpierw trafia Barbara Wójcik, a za moment "trójkę" zapisała na swoje konto Magdalena Kozdroń.

Straty sosnowiczanek zmniejszyła rozgrywająca Anna Górka, celnie rzucając zza linii 6,25 m, a za moment wyrównała (42:42) Małgorzata Krusiec, wykorzystując jeden z dwóch osobistych. Końcówka trzeciej kwarty należała jednak do gorzowianek, które po trafieniach Marty Pawłowskiej i Katarzyny Czubak prowadziły w 30 min. 46:42.

W ostatniej części meczu za sprawą Justyny Lambert "akademiczki" szybko powiększyły przewagę do 9 "oczek" (54:45). W zespole Filara, z pięcioma faulami na koncie, musiały natomiast usiąść na ławce rezerwowych kolejno Sylwia Garncarzyk, Małgorzata Krusiec i Katarzyna Januszek, co znacznie osłabiło siłę gospodyń w walce pod "deską". Walka pod koszem była zresztą jedynym elementem gry, w którym wyraźnie lepsze są gorzowianki. Z czterem faulami na koncie kończyły natomiast pojedynek malutka (158 cm) rozgrywająca Filara Anna Górka (grała aż 35 minut, zapisują na swoje konto po 3 asysty i przechwyty oraz aż 12 strat) oraz o głowę wyższa (189 cm) Małgorzata Pawlun, którą wyraźnie opuściły snajperskiej umiejętności (5 pudeł spod kosza).

Dwie minuty przed końcową syreną "akademiczki" prowadziły 55:50. Marta Pawłowska i Barbara Wójcik szybko jednak podwoiły przewagę (61:51) swojego zespołu.

* Filar Sosnowiec - AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 52:62 (18:20, 13:12, 11:14, 10:16).

Filar: Stypka 13, Garncarzyk 9, Januszek 9, Górka 6 (1), Pawlun - Krusiec 8, Kosczielny 4, Sękowska 3, Gacek, Roch.