Nie żyje czteroletni Kubuś Michalak z Sosnowca. Chłopiec przegrał walkę z nowotworem

Kubuś Michalak walczył z rakiem. Niestety chłopiec przegrał walkę

Dotarła do nas bardzo smutna informacja. 4-letni Kubuś, który chorował na neuroblastomię IV stopnia przegrał walkę z ciężką chorobą. Ta pojawiła się w jego życiu dość nagle.

– Pod koniec czerwca u Kubusia pojawiła się gorączka 38,5 stopni i utrzymywała się przez dwa tygodnie. Potem poszliśmy do pediatry, CRP w krwi było podwyższone, ale wyniki morfologii były książkowe. Kubusia badał też chirurg, który nic nie znalazł – mówiła Aleksandra Michalak, mama chłopca.

Chłopiec trafił w końcu do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, to własnie tam badanie USG wykazało guza wielkości 10 na 7 centymetrów. Jego guz nie był operacyjny, chłopiec musiał być poddany chemii.

U 4-latka wykryto neuroblastomię IV stopnia. To niezwykle rzadki nowotwór dotykający dzieci, który najczęściej powstaje w jamie brzusznej. U Kubusia pojawiły się przerzuty do węzłów chłonnych, wątroby i szpiku. Niestety nowotwór zaatakował również kości.

Kubuś dzielnie się trzymał w chorobie, a kciuki trzymało za niego dziesiątki tysięcy ludzi, którzy dołączali do różnych akcji charytatywnych i wspierali leczenie chłopca na różnych zbiórkach.

Na jego leczenie potrzebowano 1 miliona złotych. Zbiórkę na portalu Się Pomaga wsparło 27 tys. 14 osób, które łącznie przekazały 1 milion 3 tysiące 588 zł i 58 gr.

Niestety nie udało się uratować jego życia, młody mieszkaniec Sosnowca przegrał walkę ze straszną chorobą. Smutne wieści przekazało hospicjum domowe dla dzieci Alma Spei w poniedziałek 11 maja.

- Nigdy nie ma dobrego momentu, by się pożegnać... Kubusiu, wierzymy, że jest to tylko chwilowa rozłąka i że spotkamy się razem w lepszym świecie - bez chorób i bólu. Śpij w spokoju Aniołku - czytamy w informacji na Facebooku.

O śmierci chłopca poinformował także profil wspierający leczenie Natana Gajka, innego młodego mieszkańcy Sosnowca walczącego z groźnym nowotworem.

- Dostaliśmy smutną wiadomość, że parę minut po 19:00 kolega naszego Natanka, Kubuś Michalak zmarł, stoczywszy nierówną ostatnią bitwę z rozsiewem neuroblastomy - informują rodzice Natana.