Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zostawię za sobą spalonej ziemi

Rozmawiał Grzegorz Żądło
Wprowadziłem całkowitą jawność, jeśli chodzi o finanse klubu. Jesteśmy płatnikiem VAT, prowadzimy pełną księgowość, do której dostęp jest właściwie nieograniczony - mówi Adam Goździcki. Fot. Grzegorz Żądło
Wprowadziłem całkowitą jawność, jeśli chodzi o finanse klubu. Jesteśmy płatnikiem VAT, prowadzimy pełną księgowość, do której dostęp jest właściwie nieograniczony - mówi Adam Goździcki. Fot. Grzegorz Żądło
Rozmowa z Adamem Goździckim, prezesem klubu Górnik 09 Mysłowice Polska Dziennik Zachodni: Mija rok od kiedy Górnik 09 ma nowy zarząd, z panem jako prezesem.

Rozmowa z Adamem Goździckim, prezesem klubu Górnik 09 Mysłowice

Polska Dziennik Zachodni: Mija rok od kiedy Górnik 09 ma nowy zarząd, z panem jako prezesem. Co udało się panu osiągnąć przez ten czas, a które plany nie zostały zrealizowane?

Adam Goździcki: Miniony rok trzeba rozpatrywać w trzech płaszczyznach: sportowej, organizacyjnej oraz promocyjnej. Naszym pierwszym celem sportowym było utrzymanie drużyny w lidze okręgowej. Udało nam się to osiągnąć, chociaż trzeba szczerze przyznać, że największa w tym zasługa Śląskiego Związku Piłki Nożnej, który postanowił się wycofać z planowanej reformy rozgrywek. Z kolei druga połowa roku była w wykonaniu naszego zespołu bardzo dobra. Zaznaczam jednak, że dla mnie najważniejsze jest to, co się będzie działo w czerwcu. To, że na koniec roku jesteśmy liderem jeszcze nic nie znaczy. Cel mamy jasny: awans do nowej trzeciej ligi. Patrząc na skład, jakim dysponujemy, gdybyśmy tego nie zrobili, byłaby to katastrofa.

Jeśli chodzi o sprawy organizacyjne, to przede wszystkim udało nam się doprowadzić do końca proces przejęcia przez miasto klubowych obiektów. Teraz to gmina jest ich właścicielem, a nam odeszło bardzo wiele wydatków. Mamy już zapewnienie, że w styczniu rozpocznie się remont głównej trybuny, a kolejnym etapem będzie wymiana płyty boiska.

PDZ: Na to ostatnie trzeba będzie chyba poczekać do zakończenia sezonu?

AD: Sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Mamy z Wojtkiem Osyrą (trenerem i członkiem zarządu - red.) odmienne spojrzenie na tę kwestię. Wojtek chciałby, żeby remont płyty nastąpił w przerwie między rozgrywkami. Z kolei ja zastanawiam się, czy nie lepiej by było rozpocząć wymianę już w marcu i grać całą rundę wiosenną na innym boisku. Nie ma się co oszukiwać, że przy obecnym stanie murawy własny stadion jest dla na jakiś dużym atutem. Na nierównej trawie zdecydowanie łatwiej się bronić, niż atakować. Na razie trwają konsultacje, jak długo potrwa wymiana.

Trzecia rzecz, o której wspomniałem na początku, to poprawienie wizerunku klubu w mieście oraz poza Mysłowicami. Pokazaliśmy, że nie przyszliśmy do klubu żeby burzyć, tylko budować. Udało nam się doprowadzić do porozumienia z Unią Kosztowy i Lechią 06 Mysłowice. Zamierzamy wspólnie pracować dla dobra piłki nożnej w Mysłowicach. Na mecze Górnika 09 przychodzi coraz więcej kibiców i już to pokazuje, że robi się dobry klimat wokół naszego klubu.

PDZ: Wszystko o czym pan mówi, to niewątpliwie pozytywy. Są jednak rzeczy, których nie udało wam się zrealizować. W ciągu kilku miesięcy miała rozpocząć działalność restauracja i hotel. Tymczasem nie ma ani jednego, ani drugiego.

AG: Restauracji nie udało się szybko uruchomić z prozaicznej przyczyny. Nie pozwalał na to stan instalacji elektrycznej w klubowym budynku. Ponadto nie było odpowiedniego ogrzewania. To ostatnie ma być gotowe na dniach. Jeśli zaś chodzi o elektrykę, to ta sprawa zostanie załatwiona w ciągu kilku pierwszych tygodni roku. Mamy inwestora, który czeka na załatwienie tych dwóch rzeczy, żeby móc przystąpić do urządzania lokalu. Według planów ma to być pub sportowy, w którym będzie można oglądać transmisje meczów czy innych imprez sportowych. Mam nadzieję, że restauracja zacznie działać już na przełomie lutego i marca, kiedy ruszają rozgrywki I ligi piłkarskiej.

Jeśli zaś chodzi o hotel, to zorganizujemy go własnym sumptem. Będą to raczej pokoje gościnne, a nie hotel. Urządzimy je na pewno w tym roku.

PDZ: Waszym głównym celem jest awans do nowej trzeciej ligi. Mają to zapewnić doświadczeni zawodnicy, którzy grali już w wyższych ligach. Czy nie jest to jednak działanie na krótką metę i w pewnym momencie zabraknie wam młodych piłkarzy?

AG: Oczywiście idealnym rozwiązaniem jest posiadanie w zespole trzech, czterech doświadczonych zawodników, a reszty młodych graczy. Proszę jednak zwrócić uwagę na to, w jaki sposób musieliśmy tworzyć skład przed obecnymi rozgrywkami. W maju z drużyny odeszło kilku podstawowych zawodników i na ich miejscu musieliśmy ściągnąć innych. Zdaje sobie sprawę, że w dłuższym okresie nie da się tak funkcjonować. Mamy jednak w drużynach MOSiR-u kilku bardzo utalentowanych piłkarzy, którzy już teraz mogliby zostać włączeni do kadry pierwszej drużyny.

Jeśli awansujemy, to z pewnością będziemy musieli postawić na młodzież. Trzeba będzie poszukać wyróżniających się zawodników z ościennych klubów.

PDZ: Obecny zarząd Górnika 09 powiązany jest z prezydentem Grzegorzem Osyrą, choćby poprzez brata oraz wiceprezydenta Tadeusza Chowaniaka. To z pewnością ułatwia wam działalność, w tym m.in. pozyskiwanie sponsorów. Nie obawia się pan, że w przypadku zmiany władzy od klubu może odwrócić się wielu ludzi?

AG: Zdaję sobie sprawę jak jesteśmy postrzegani. Jestem jednak człowiekiem uczciwym i niczego się nie obawiam. Wiem, że taka deklaracja może brzmieć cokolwiek dziwnie. Jednak w środowisku piłkarskim uczciwych prezesów naprawdę nie ma zbyt wielu. Wprowadziłem całkowitą jawność, jeśli chodzi o finanse klubu. Jesteśmy płatnikiem VAT, prowadzimy pełną księgowość, do której dostęp jest właściwie nieograniczony. Jeżeli wiec zmieni się w mieście władza i ktoś będzie chciał poświęcić się działalności w klubie, to nie zastanie spalonej ziemi. Bardziej niepokoi mnie to, że prędzej czy później propozycję nie do odrzucenia dostanie Wojtek Osyra, dla którego nie mam na razie alternatywy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto