Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołaj do wynajęcia

Jacek Rasiewicz
Słupy, przystanki, latarnie i ogrodzenia w zagłębiowskich miastach pełne są ogłoszeń bardziej lub mniej świętych Mikołajów, którzy polecają swoje usługi.

Słupy, przystanki, latarnie i ogrodzenia w zagłębiowskich miastach pełne są ogłoszeń bardziej lub mniej świętych Mikołajów, którzy polecają swoje usługi. Można ich sobie wynająć, by zgodnie z tradycją dotarli do naszych milusińskich z upragnionym prezentem.

Aby stać się Mikołajem, wystarczy odpowiedni czerwony kostium z obowiązkową brodą i nieodłączny atrybut - worek na prezenty. Następnie należy się odpowiednio zareklamować i czekać na telefony. Mimo że usługa nie jest tania i kosztuje przynajmniej 50 złotych, "święci" nie narzekają na brak zajęcia - widać biznes jest opłacalny.

Nasza tradycja obdarowywania, szczególnie najmłodszych, powoduje, że rodzice nie oprą się urokowi Mikołaja. Zdarza się, że za wizytę w domu i wręczenie wcześniej kupionego prezentu zapłacą każdą sumę.

Rozwój techniki dosięgnął także świętych, bo większość kontaktów odbywa się przez telefony komórkowe.

- Przepraszam, ale jestem zajęty. Wiele osób pyta o cenę, a mało decyduje się na wizytę - mówi jeden z Mikołajów. - Biorę 50 zł za wizytę na terenie Sosnowca i Będzina, ewentualnie 20 zł więcej za dojazd do innych miejscowości. Mogę też przyjechać w towarzystwie diabełka, ale to o 30 złotych drożej.

Kolejny Mikołaj do wynajęcia jest studentem z Sosnowca zachęcającym do podjęcia decyzji natychmiast, bo terminarz ma napięty. Aby się uwiarygodnić, chce podać telefony swoich poprzednich klientów, gdyż uważa, że jest to najlepsza reklama.

- Moja usługa należy do najtańszych w okolicy. Za jedyne 35 zł wręczam prezent, pogadam z dzieckiem, ale nie w sposób dociekliwy jak rodzice - zapewnia.

Tak niska cena wiąże się z tym, że Mikołaj może poświęcić naszej rodzinie tylko kilkanaście minut.

Wśród Mikołajów zdarzają się już weterani, którzy dzięki układom i znajomościom są w stanie zarobić w okresie świątecznym przynajmniej 1000 zł. Ale ich usługi są znacznie droższe, gdyż cenią swoją fachowość.

- Biorę niewiele, 90 zł. W tej cenie jest punktualny dojazd, program artystyczny i paczka ze słodyczami gratis - zachwala swoje usługi kolejny Mikołaj. - Rezerwować termin?

Już kilka dni przed 6 grudnia po ulicach miast zaczynają snuć się czerwone postacie. Wiele z nich korzysta z komunikacji miejskiej, by dotrzeć do czekających w domach klientów. Dyskretnie wsuną do worka podane im prezenty, które wręczą, i pokażą artystyczny program.

Cena iluzji i dziecięcej radości... do wyboru i prawie na każdą kieszeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto