Mieszkańcy dzielnicy Zagórze w Sosnowcu chcą drobnej korekty linii 55

- Jego trasa została zmieniona, co znacznie utrudniło nam dojazd do cmentarza parafii św. Joachima - tłumaczą. - Pochowani są tam nasi bliscy, a my jesteśmy coraz starsi i coraz bardziej schorowani. Wielu sąsiadów porusza się o kulach. Nie dadzą rady dojść do cmentarza z innego przystanku - dodają.

Jeszcze kilka lat temu autobusy linii 55 jeździły z Dąbrowy Górniczej ulicą Braci Mieroszewskich. - Na Mecu skręcała w prawo, w ulicę Dworską. Potem autobus jechał do ulicy Zuzanny i zatrzymywał się przy samym cmentarzu - opowiada Marian Zalas, jeden z lokatorów. - Pamiętam, że wtedy był duży remont ulicy Zuzanny. Od jakiegoś czasu autobus nie skręca już w prawo na Mecu, ale dojeżdża aż do ulicy Blachnickiego, a stamtąd jedzie do ulicy Prusa i Północnej. Ten przystanek przy cmentarzu ma jeszcze wiatę, ale niszczeje, bo nic się tam nie zatrzymuje - podkreśla.

Kłopot z dojazdem do cmentarza mają m.in. mieszkańcy ulic: Chrobrego, Pięknej, Krzywoustego, Kazimierza Wielkiego, Kwiatowej czy osiedla Kępa.

- W pobliże cmentarza jeździ autobus 188, ale dla nas to zbyt duża odległość, no i pod górę trzeba iść - mówią Helena Bana-szczyk i Zofia Rogusz. - Nie każdy ma samochód, nie każdego też stać na taksówkę - dopowiadają sąsiedzi.

Mieszkańcy nie są bierni. Gdzie mogą, apelują o przywrócenie przystanku. - Podpisy już dwa razy były zbierane pod kościołem - mówi Helena Jarzynka.

- Najbardziej zależy nam na tym, żeby linia 55 jeździła tak jak dawniej. Tam mógłby powstać przystanek choćby "na żądanie" - proponuje Marian Zalas.

- Gdyby miała się tam zatrzymywać linia 188, to dobrze byłoby, żeby jechała do Dąbrowy Górniczej i tam nawracała, a nie prosto do zajezdni. To naprawdę jest niedaleko - dodaje.

Co zrobić, jeśli uważamy, że trasa powinna być zmieniona
Anna Koteras, rzecznik prasowy KZK GOP w Katowicach

Jeżeli mieszkańcy mają uwagi do funkcjonującej komunikacji, proponują zmianę trasy autobusu, uruchomienie dodatkowego przystanku czy wprowadzenie korekty do obowiązującego rozkładu jazdy, bardzo prosimy o to, by napisali do nas pismo.

Trzeba je wysłać na adres KZK GOP w Katowicach (ul. Barbary 21a, 40-053 Katowice).

W piśmie prosimy o dokładny opis istniejącej sytuacji, wyjaśnienie, w czym tkwi problem, a także propozycje jego rozwiązania. Im więcej osób podpisze się pod pismem, tym lepiej, gdyż wtedy wiadomo, że jest to sprawa ważna społecznie i dotyczy większej grupy pasażerów.

Jeśli chodzi o autobus linii 55, to w tej sprawie nie wpłynęło do nas żadne pismo od mieszkańców Sosnowca Zagórza. Gdybyśmy zmienili teraz jego trasę, to linia ta omijałaby z kolei duże osiedle Środula Północna, którego mieszkańcy dojeżdżają do huty w Dąbrowie Górniczej. W tej sytuacji mieszkańcy Środuli straciliby możliwość dojazdu do pracy.

Autobus linii 55 zatrzymywał się kilka lat temu na przystanku w pobliżu cmentarza, ale był to przystanek tymczasowy, związany z dużym remontem jednej z ulic. Powstał tam na

czas trasy objazdowej. Teraz w pobliżu cmentarza zatrzymuje się linia 188. Jeśli mieszkańcy proponują, aby ten autobus zatrzymywał się jeszcze bliżej cmentarza, to taką propozycję można rozpatrzyć. Zawsze łatwiej jest uruchomić nowy przystanek przy cmentarzu, niż zmieniać trasę kolejnego autobusu. Czekamy jednak na pismo od mieszkańców z uzasadnieniem, dlaczego proponują zmianę lokalizacji przystanku. Każdy dodatkowy przystanek wymaga uzgodnień z miastem.

Mieliśmy sygnał
Krzysztof Polaczkiewicz z UM w Sosnowcu

Do urzędu wpłynęło pismo od jednej z mieszkanek miasta. Chodziło w nim o prośbę, by któryś z autobusów jadących z Dąbrowy Górniczej do Sosnowca, przejeżdżał ulicą Zuzanny i zatrzymywał się na przystanku przy cmentarzu. W okolicach cmentarza zatrzymuje się już autobus linii 188.

Tak naprawdę pismo powinno być skierowane do KZK GOP, które jest organizatorem komunikacji w naszym regionie. KZK GOP proponuje np. zmiany tras i w konsultacji z gminami, podejmowana jest ostateczna decyzja.