Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcom Sosnowca najbardziej w centrum miasta brakuje drzew. Władze miasta zapowiadają kolejną przebudowę

Sebastian Głownia
Sosnowiec - Patelnia.
Sosnowiec - Patelnia. Sebastian Głownia
Czy centrum Sosnowca jest przyjazne dla młodych mieszkańców? Sprawdziliśmy, jakie atrakcje tam na nich czekają i czy pełni rolę centrum towarzyskiego. A może inne miejsca poza centrum przejęły tę rolę? Jedno jest pewne: centrum Sosnowca to wielka betonowa dżungla. Dramatycznie brakuje tu drzew i innej zieleni miejskiej. Oczekiwana przebudowa placu przed dworcem ma to zmienić – zapowiadają miejscy urzędnicy. Ma się zacząć w ciągu kilku miesięcy.

Od dawna mówi się o planowanej przebudowie terenu znajdującego się przed głównym dworcem kolejowym w Sosnowcu oraz modernizacji słynnej Patelni czyli Placu Stulecia, gdzie stoi pomnik Jana Kiepury. Mimo wielu zapewnień, dotyczących rozpoczęcia inwestycji, wciąż nie podjęto w tym kierunku działań. Samo centrum nadal jest wielką betonową dżunglą, w której znajdują się przede wszystkim parkingi (przed dworcem) i małe punkty gastronomiczne na Patelni.

Brakuje stref rekreacji i zieleni

Jednak poza niedrogą ofertą gastronomiczną, po którą młodzi ludzie sięgają dość często, nie ma w centrum zbyt wielu miejsc, w których mogliby spędzić czas. Brak przede wszystkim typowych stref do rekreacji. Najbardziej jednak rzuca się w oczy brak zieleni. Wszechobecna jest za to betonowa pustynia. Brakuje ławeczek pod drzewami, na których można odpocząć w cieniu.

- Ciężko znaleźć w centrum jakiekolwiek miejsce dla dzieci i młodzieży szkolnej. Brakuje tutaj przestrzeni, gdzie mogliby pobiegać, wyżyć się, porobić coś innego niż siedzenie na ławce w pełnym słońcu czy duszenie się w ciasnych uliczkach – uważa pani Ewa, mieszkanka Sosnowca i matka trójki dzieci, którą spotkaliśmy w centrum miasta.

Mieszkańcom brakuje zielonych terenów, na które mogliby uciec od palącego słońca i powietrza nasyconego dwutlenkiem węgla. Jeden Park Sielecki w centrum nie wystarczy.
Z kolei sama Patelnia, na pewno nie jest miejscem, gdzie spotykają się ludzie, raczej jest najczęściej punktem zbiórki dla młodych osób, skąd wyruszają albo do innych punktów miasta, albo po prostu do innych miast.

- Przydałaby się bardziej rozbudowana komunikacja do tych odleglejszych terenów miasta – podkreśla Ola Kabalak, 20-letnia mieszkanka Sosnowca, która bardzo docenia jako miejsca rekreacji Stawiki czy Górkę Środulską. - Stawiki to najlepsze miejsce do orzeźwienia się w czasie upałów. Woda tam jest bardzo czysta a klimat idealny do tzw. chilloutu. Widać, że mieszkańcy o nie dbają i angażują się w rozwój tego miejsca, dzięki czemu staje się ono coraz piękniejsze. Bardzo lubię także spacerować i jeździć na rolkach po Górce Środulskiej. Można tutaj odpocząć i poczuć naturę – dodaje dwudziestolatka.
Inni pytani przez nas o miejsca rozrywki w Sosnowcu mieszkańcy, wspominają o basenach na Żeromskiego czy w Zagórzu.

Czystość w centrum do poprawy

Jednak zwracają też uwagę na czystość. Są tu pewne braki.
- Czystość w centrum została zaniedbana. Potrzeba zdecydowanie więcej pojemników na odpady komunalne – ocenia pani Ewa.
Miłośnicy nocnych wypraw bezwzględnie preferują wyjazdy do Katowic. Wolą je od chodzenia wieczorami po uliczkach centrum. Uważają, że sosnowiecka dzielnica imprezowa jest kompletnie wymarła, przez co nie jest tam bezpiecznie, ponieważ można spotkać tam jedynie pijanych wandali, którzy z braku większych rozrywek zaczepiają młodzież i dewastują miejska infrastrukturę. Dlatego też młodzi ludzie apelują o lepszy monitoring w tym miejscu i więcej patroli.

Będzie rewitalizacja placu przed dworcem

Jak na te opinie zapatrują się władze miejskie? Według rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Sosnowcu, Rafała Łysego, w najbliższych miesiącach rozpocznie się długo wyczekiwana przez mieszkańców inwestycja w centrum Sosnowca.
- Pracujemy właśnie nad ostatecznym kształtem całego przedsięwzięcia oraz jesteśmy bliscy ogłoszenia przetargu – wyjaśnia rzecznik.

Według niego ma zostać przebudowany przede wszystkim plac przed dworcem PKP przy ul. 3 Maja, gdzie obecnie znajduje się jedynie parking samochodowy. Zostanie on przeniesiony kilkadziesiąt metrów dalej, a w jego miejsce powstaną tu restauracje i kawiarnie, a sam teren ma pokryć się upragnioną przez mieszkańców zielenią. Z kolei Plac Stulecia ma zostać nietknięty.
- Jest to bardzo poważna inwestycja, której zakres jest ogromny i pochłonęłaby ona strasznie dużo pieniędzy. Trzeba by było przebudować cały odcinek ulicy 3 Maja, a to wygenerowałoby kilka innych problemów jak np. straszne utrudnienia w ruchu – dodaje Rafał Łysy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto