KLIKNIJ TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA z meczu!
Nowy trener odmienił GKS Tychy
Derby w Sosnowcu kończyły I rundę spotkań Tauron Hokej Ligi. W lepszych humorach przystępowali do nich hokeiści Zagłębia, którzy na nowym lodowisku wygrali wszystkie trzy mecze w tym sezonie.
W Tychach w tym tygodniu nastąpił wstrząs. Po dwóch przegranych z Energą Toruń i GKS Katowice w czwartek odsunięto od prowadzenia drużyny trenera Andrieja Sidorienkę i zespół na Stadionie Zimowym poprowadził awaryjnie jego asystent Adam Bagiński.
Nowy szkoleniowiec odmienił GKS, który w piątkowy wieczór przerwał serię porażek. Bagiński poprowadzi tyszan również w niedzielnym spotkaniu w Nowym Targu z Podhalem, ale dyrektor sekcji hokejowej w tyskim klubie Wojciech Matczak szuka nowego szkoleniowca i w przyszłym tygodniu powinniśmy poznać nazwisko nowego trenera.
ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GKS TYCHY
Goście rozpoczęli mecz w Sosnowcu z ogromnym animuszem i już po 20 sekundach gry kapitan GKS Filip Komorski zaskoczył Patrika Spesnego. Zagłębie szybko mogło wyrównać, ale w 9 minucie Patryk Krężołek nie wykorzystał karnego podyktowanego za faul Jana Jaromersky'ego na Dominiku Nahuńce przegrywając pojedynek z bramkarzem Tomasem Fucikiem.
Pierwsza porażka Zagłębia Sosnowiec na nowym lodowisku
Karnego w tym zaciętym meczu nie strzelili też tyszanie. W 36 minucie po faulu na Komorskim najazd wykonywał Pawło Padakin, ale Ukrainiec przekombinował i nie oddał nawet strzału tylko zgubił krążek. W końcówce II tercji goście przeżywali ciężkie chwile, bo przez blisko 1,5 minuty grali w trójkę przeciwko piątce rywali. Świetnie jednak bronił Fucik i nie dał się pokonać.
Sosnowieccy kibice głośno dopingowali podopiecznych trenera Piotra Sarnika, ale nie na wiele się to zdało. W ostatniej odsłonie wygraną tyszan przypieczętował Bartłomiej Pociecha, który trafił w samo okienko, a drugą asystę w tym spotkaniu zaliczył Alan Łyszczarczyk.
Na 3 minuty przed ostatnią syreną sosnowiczanie wzięli czas i wycofali bramkarza. Chwilę później na ławkę kar powędrował Jaromersky i gospodarze przez 2 minuty grali sześciu na czterech, lecz nie zdołali jednak odmienić losów rywalizacji, bo tyszanie bronili się bardzo ofiarnie blokując większość strzałów. Zagłębie po raz pierwszy w historii przegrało ligowe spotkanie na nowym lodowisku.
Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 0:2 (0:1, 0:0, 0:1)
Bramki 0:1 Filip Komorski - Alana Łyszczarczyk, Olli Kaskinen (1), 0:2 Bartłomiej Pociecha - Alan Łyszczarczyk, Bartłomiej Jeziorski (49)
Kary Zagłębie - 8 minut, Tychy - 10 minut.
Widzów 2.000
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?