Matura z angielskiego w Sosnowcu: Egzamin nie był trudny

Na studia wybieram się na medycynę albo na budownictwo, więc punkty zdobyte na maturze z angielskiego mi się nie wliczają, dlatego poprzestaję na poziomie podstawowym – Mateusz Holiński, maturzysta z IV Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Sosnowcu.

W Sosnowcu generalnie maturzyści wychodzili z egzaminu zadowoleni. Najwięcej wątpliwości mieli przy zadaniach, gdzie trzeba było udzielić odpowiedzi, posiłkując się tekstem ze słuchu. Tutaj nie w każdym przypadku byli jednomyślni co do wyboru odpowiedzi. Mimo to przeważały opinie, że egzamin był prosty. – Dla mnie i tak najtrudniejszy będzie egzamin z historii, bo zdaję rozszerzenie – przyznaje Jakub Czaja z IV LO.