Malbork. Infostrada przyspieszy internet na Pomorzu [ZDJĘCIA]

Zgodnie z założeniami Europejskiej Agendy Cyfrowej, do 2020 roku każdy Polak ma mieć możliwość korzystania z internetu o prędkości 30 megabitów na sekundę, a połowa populacji - z sieci o prędkości 100 Mb/s. Aby sprostać unijnej strategii, w 14 polskich województwach trwa budowa współfinansowanych ze środków unijnych tzw. infostrad, a więc szkieletowej sieci szerokopasmowego internetu, do którego będą mogli się podłączać operatorzy doprowadzający sieć bezpośrednio do odbiorców.

Na Pomorzu prace warte 156 mln zł od ponad dwóch lat wykonuje firma Orange. W ramach projektu wybuduje łącznie 253 nowe węzły dostępowe (wobec 1012 już istniejących) oraz położy 1818 km linii światłowodowej (5604 km już istnieją).

- Proces podłączania do internetu można porównać do elektryfikacji Polski w latach 50. i 60., którą kończono jeszcze w latach 70. My nie będziemy tak długo prowadzić tego zadania - mówi Bogdan Dombrowski, wiceminister administracji i cyfryzacji, który spotkał się w Malborku z samorządowcami w ramach cyklu spotkań poświęconych szerokopasmowemu internetowi.

Z danych Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji wynika, że do końca 2014 roku 19 mln Polaków będzie miało możliwość podłączenia się do szerokopasmowego internetu o prędkości 30 Mb/s. Za dwa lata z takiej usługi będzie mogło skorzystać już 25 mln osób. Wszystko zależy jednak od popytu na usługę oraz od operatorów, którzy będą łączyć domy z budowaną infostradą.

Bogdan Dombrowski zaapelował w Malborku do samorządowców, by ci wspomagali internetowych operatorów. Rezygnując z najwyższych stawek opłat za zajmowanie pasów drogi czy też kładąc pod budowanymi chodnikami, ścieżkami rurki, którymi będzie można pociągnąć sieć światłowodową. Dzięki temu samorządy przyczynią się do obniżenia późniejszych kosztów podłączania mieszkańców. Zwłaszcza tych z małych miejscowości, gdzie gęstość zaludnienia jest niewielka, a tym samym rośnie koszt doprowadzenia internetu.