Tegoroczna trasa nieco różniła się od poprzednich edycji. Oczywiście wszystko działo się w bezpośrednim sąsiedztwie zamku, ale tym razem nie można było rywalizować w fosie wzdłuż murów. Została przegrodzona, bo trwa remont mostku przy Baszcie Podstarościego i Baszcie Wójtowskiej, czyli na drodze z wałów von Plauena na ulicę Starościńską.
Organizatorzy w tym roku poprowadzili więc trasę nieco inaczej, co nie zmienia faktu, że jak zawsze do łatwych nie należała z powodu różnicy poziomów, podbiegów i zbiegów. Stopień trudności był też podwyższony po ostatnich ulewach, ponieważ w niektórych miejscach jeszcze było grząsko, więc i dlatego trzeba było nieco zmodyfikować trasę. W niedzielę we znaki dawała się też duchota. Wszystko to razem sprawiło, że pokonanie 5-kilometrowej trasy naprawdę było trudnym zadaniem. Nic dziwnego, że Ryszard Walendziak, główny organizator imprezy, podkreślał, że każdy jest zwycięzcą.
Dodajmy jednak, że pierwszy na metę wbiegł Łukasz Godlewski z Malborka, który jako jedyny uzyskał czas poniżej 19 minut i wygrał ze sporą przewagą nad kolejnym zawodnikiem, Kamilem Ołowskim z Dzierzgonia (19,26 minuty). Za tymi dwoma panami bieg ukończyła pierwsza kobieta - fenomenalna Beata Niemyjska ze Starocina (19,46), reprezentująca LKS Zantyr Sztum.
Wśród mężczyzn trzeci open był Bartosz Kacperski z Dzierzgonia (20,01), a szesnaście sekund po nim finiszował malborczyk Paweł Dziwosz, więc niewiele zabrakło do podium. W klasyfikacji open kobiet drugie miejsce zajęła Paula Sadowska z Olsztyna (23,22), a trzecie - Anetta Karabin z Dzierzgonia (24,00).
Zanim rywalizacja się rozpoczęła, uczestników powitali burmistrz Malborka i dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku. Dr hab. Janusz Trupinda, który sam jest biegaczem, ocenił tę crossową trasę jako wymagającą. Przypomniał też, że wały von Plauena zostały zbudowane po bitwie pod Grunwaldem „na bazie doświadczeń związanych z obroną twierdzy”.
I pobiegniecie trasą i terenami, które nie są udostępniane dla zwiedzających, koło baszty Szarysz za mostem. W XIX wieku linia kolejowa Berlin–Królewiec odcięła tę część zamku, jeszcze się nią zajmiemy, natomiast wy dzisiaj możecie ją eksplorować na sposób sportowy - mówił Janusz Trupinda, dyrektor Muzeum Zamkowego.
W niepowtarzalnej scenerii zabytku klasy światowej rywalizowali goście z różnych stron Polski. Mogli też mieć poczucie, że biorą udział w imprezie ogólnopolskiej, bo tegoroczna edycja została włączona do cyklu Grand Prix Cross Polska 2022.
Na zdjęciach poniżej możesz zobaczyć, jak podczas VI Biegu oraz Marszu Nordic Walking Wałami von Plauena w Malborku rywalizowali maszerzy:
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?