Tytuł wicemistrzów Śląska w siatkówce plażowej wywalczyli w niedzielę dąbrowianie Tomasz Józefowicz i Emil Siewiorek. Podczas turnieju finałowego nad zalewem w Międzybrodziu przegrali oni jedynie z faworyzowaną (choć startującą z ,dziką kartą") parą Dariusz Parkitny - Grzegorz Kosadka.
Siatkarze dąbrowskiego MMKS do zawodów przystąpili z "siódemką". W pierwszej rundzie duet Józefowicz - Siewiorek pokonał 2:0 (22:20, 21:17) bielszczan Dariusza Koconia i Pawła Wrzeszcza, a następnie po dramatycznym pojedynku wysłał do repasaży (27:25, 21:19) rybnicką parę Łukasz Lip - Andrzej Śmiatek.
Ćwierćfinałowym rywalem dąbrowian był Tomasz Wasilkowski z Płomienia Sosnowiec, który występował jednak nie z klubowym kolegą Mariuszem Urbańskim, ale z Tomaszem Mrózkiem z Żywca. Podopieczni Pawła Sznicera wygrali po tie-breaku (16:21, 21:19, 15:10). W półfinale doszło do derbowego pojedynku par MMKS. Duet Józefowicz - Siewiorek w dwóch setach (21:18, 21:15) uporał się z Piotrem Sznicerem i Michałem Szczytowiczem.
W meczu decydującym o tytule mistrzowskim Tomasz Józefowicz i Emil Siewiorek zmierzyli się z częstochowsko-bielską parą Parkitny - Kosadka. Pierwszego seta nasz zespół przegrał 18:21. W drugiej partii dąbrowianie mieli kilka piłek setowych, ale ostatecznie ulegli rywalom 27:29.
Już w pierwszej rundzie z późniejszymi mistrzami (startowali z "dziką kartą", gdyż zagrali tylko w jednym turnieju eliminacyjnym, w którym zresztą wygrali) zmierzyli się Piotr Sznicer i Michał Szczytowicz. Dąbrowianie przegrali 0:2 (18:21, 17:21).
Bez gry para Sznicer - Szczytowicz pokonała natomiast pierwszą fazę repasaży, na starcie zabrakło bowiem radlinian Wojciecha Musiolika i Michała Huda. Później dąbrowianie wyeliminowali kolejno trzy pary z Rybnika. Po tie-breaku pokonali (15:21, 21:16, 15:13) Łukasza Lipa i Andrzeja Śmiatka, a następnie w dwóch partiach uporali się z Jarosławem Maciończykiem i Pawłem Ruskiem (21:19, 22:20) oraz Kamilem Łyczko i Sebastian Pęcherzem (21:16, 21:9). To ostatnie zwycięstwo dało im awans do czołowej czwórki.
Rywalizacja o miejsca na podium zakończyła się niepowodzeniem. Para Sznicer - Szczytowicz najpierw uległa w derbowym pojedynku Tomaszowi Józefowiczowi i Emilowi Siewiorkowi, a w "małym finale" musiała uznać wyższość bielszczan Zdzisława Jabłońskiego i Wiesława Popika. Siatkarze dąbrowskiego MMKS mecz decydujący o brązowym medalu przegrali 1:2 (21:16, 15:21, 11:15).
Niewiele do powiedzenia nad brzegiem zalewu międzybrodzkiego miała rodzinna drużyna Sznicerów, czyli trener dąbrowskiego MMKS Paweł Sznicer z młodszym synem Mateuszem. W pierwszej rundzie przegrali oni w dwóch setach (16:21, 14:21) z Łukaszem Lipem i Andrzejem Śmiatkiem, a w repasażach nie sprostali Dariuszowi Koconiowi i Pawłowi Wrzeszczowi 0:2 (14:21, 9:21).
Bez zwycięstwa na boisku zakończyli także finałowe występy Mariusz Syguła i Krzysztof Zabielny. Przez pierwszą rundę przebrnęli oni walkowerem, gdyż do Międzybrodzia nie dotarli Grzegorz Fugiel i Piotr Lenart. Później będzińsko-sosnowiecka para stoczyła dramatyczny (19:21, 21:19, 10:15) pojedynek z Tomaszem Wasilkowskim i Tomaszem Mrózek, a w repasażach gładko (15:21, 13:21) uległa duetowi Maciończyk - Rusek.
Bliski awansu do finałowej czwórki był sosnowiczanin Tomasz Wasilkowski. Razem z Tomaszem Mrózkiem w pierwszej rundzie pokonał on 2:0 (21:16, 21:14) Artura Kabzińskiego i Sebastiana Łyczko, a następnie ograł parę Syguła - Zabielny. Zwycięską passę przerwali w ćwierćfinale Tomasz Józefowicz i Emil Siewiorek. Duet Wasilkowski - Mrózek miał jeszcze szansę na awans do strefy medalowej w repasażach, ale uległ 0:2 (16:21, 17:21) Zdzisławowi Jabłońskiemu i Wiesławowi Popikowi.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?