18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Rutkowski. Detektyw bez licencji, który uwielbia media

Redakcja
Tak jak do nauczyciela w  szkole średniej mówimy "panie profesorze", choć o takim tytule naukowym może on zwykle tylko pomarzyć, tak samo nazywając Krzysztofa Rutkowskiego detektywem - grubo przesadzamy. 
Licencji został pozbawiony w 2009 roku. Odebrano mu też pozwolenie na broń. Twierdzi, że ma nowe, z Austrii. A licencja? E tam, kto by sobie głowę zawracał?
- Po tym jak rozwiązałem sprawę Madzi dzwonią do mnie z całego świata: Wiednia, Berlina, Chicago i mówią: "Licencja? Licencję to ty im możesz dać!" - mówi Krzysztof Rutkowski.
Zawsze w ciemnych okularach. Dla lansu?
- Nie, no nie spałem kilka nocy - odpowiada Rutkowski.
Tak jak do nauczyciela w szkole średniej mówimy "panie profesorze", choć o takim tytule naukowym może on zwykle tylko pomarzyć, tak samo nazywając Krzysztofa Rutkowskiego detektywem - grubo przesadzamy. Licencji został pozbawiony w 2009 roku. Odebrano mu też pozwolenie na broń. Twierdzi, że ma nowe, z Austrii. A licencja? E tam, kto by sobie głowę zawracał? - Po tym jak rozwiązałem sprawę Madzi dzwonią do mnie z całego świata: Wiednia, Berlina, Chicago i mówią: "Licencja? Licencję to ty im możesz dać!" - mówi Krzysztof Rutkowski. Zawsze w ciemnych okularach. Dla lansu? - Nie, no nie spałem kilka nocy - odpowiada Rutkowski. arch. Polskapresse
Parcie na szkło? W skali od 1 do 10: zdecydowanie 11. Brazylijski tasiemiec z jego udziałem nie schodzi z ekranów telewizorów od dwóch tygodni. Oglądalność jest ogromna - pisze o detektywie Rutkowskim Aldona Minorczyk-Cichy
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto