MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Krajowa czołówka na zagłębiowskich szosach

(wow)
Gminę Psary kolarze okrążyli dziesięć razy, każdą rundę kończąc lotną premią. Fot. W. W. Wacławek
Gminę Psary kolarze okrążyli dziesięć razy, każdą rundę kończąc lotną premią. Fot. W. W. Wacławek
Reprezentanci wszystkich polskich profesjonalnych grup kolarskich rywalizowali na liczącej 133 km trasie Wyścigu po Ziemi Będzińskiej. Pierwszy linię mety na będzińskiej Syberce minął Przemysław Mikołajczyk (Servisco ...

Reprezentanci wszystkich polskich profesjonalnych grup kolarskich rywalizowali na liczącej 133 km trasie Wyścigu po Ziemi Będzińskiej. Pierwszy linię mety na będzińskiej Syberce minął Przemysław Mikołajczyk (Servisco Koop), który uciekł rywalom na ostatniej pętli przed finiszem.

Licząca 68 zawodników stawka cyklistów rozpoczęła rywalizację w Psarach. Na terenie tej gminy wytyczono 11-kilometrową pętlę, którą zawodnicy pokonywali dziesięciokrotnie. Każdą rundę kończyła lotna premia.

Pierwsze okrążenie najszybciej pokonał Aleksander Nakazny (Mikomax Browar Staropolski), uzyskując czas w granicach 14 minut. Silny boczny wiatr sprawił, że peleton szybko podzielił się na kilkuosobowe grupki, które co chwila zmieniały skład. Zmieniali się również zwycięzcy lotnych finiszów. Po drugiej rundzie wygrał Przemysław Mikołajczyk (Servisco Koop), po trzeciej jego klubowy kolega Marek Maciejewski, a następnie Adam Wadecki (Mróz Borek Wielkopolski), Artur Krasiński (Mikomax Browar Staropolski) i Konrad Łapa (Legia Bazyliszek).

Dopiero na siódmej pętli drugie finiszowe zwycięstwo zdołał odnieść Przemysław Mikołajczyk. Kwadrans później jego wyczyn skopiował Marek Maciejewski. Dwie ostatnie lotne premie należały już do "mrozowca", Adama Wadeckiego. Po każdej rundzie wokół gminy Psary grupa zawodników systematycznie topniała. Z 68 kolarzy, którzy stanęli na starcie, do mety dotarło 45.

Po dziesięciokrotnym "zwiedzeniu" okolic Psar, Brzękowic, Goląszy, Dąbia i Malinowic kolarski peleton ruszył w stronę Będzina, gdzie czekało go pięć milowych (1,6 km) rund wokół Syberki, zakończonych stromym podjazdem.

Jeszcze półtora kilometra przed metą stawce cyklistów przewodziła piątka zawodników. Na ostatniej pętli udany atak przeprowadził jednak Przemysław Mikołajczyk. Zawodnik Servisco Koop samotnie minął linię mety, uzyskując czas 3:04:10 godz. i dobrą średnią prędkość 43,3 km na godz.

Drugi na finiszu zameldował się z ponad półminutową stratą Adam Wadecki (Mróz Borek Wielkopolski; 3:04:51 godz.), wyprzedzając Artura Krasińskiego (Mikomax Browar Staropolski; 3:04:56 godz.), Marka Maciejewskiego (Servisco Koop; 3:05:07 godz.) i Konrada Łapę (Legia Bazyliszek; 3:05:12 godz.). Ten ostatni okazał się najlepszym wśród orlików, czyli zawodników do 23 lat. Legionista w młodzieżowej klasyfikacji wyprzedził Sebastiana Martynię (KTS Tychy) i Marcina Osińskiego (Pacyfik Toruń). Obaj przyjechali w głównej grupie.

37-osobowy peleton do zwycięzcy stracił prawie 9 minut (czas 3:13:28 godz.). Znalazło się w nim dwóch reprezentantów sosnowieckiego Welturu - sklasyfikowany na 10 pozycji Konstanty Pimkin oraz jadący tuż za nim (11 miejsce) Grzegorz Kwiatkowski. W głównej grupie dotarł na metę także Dawid Matysiak ze strzemieszyckiej Unii, który zajął 9 lokatę w rankingu orlików.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto