MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarki Filara zdeklasowały Zryw Dębieńsko

(PAS)
Koszykarki Filara (jaśniejsze stroje) wykorzystały atut własnego parkietu.  Fot. Olgierd Górny
Koszykarki Filara (jaśniejsze stroje) wykorzystały atut własnego parkietu. Fot. Olgierd Górny
koszykówka Rzadko zdarza się, by jedna z drużyn na szczeblu rozgrywek I ligi zdobyła w meczu dwa razy więcej punktów niż przeciwniczki. Ta sztuka udała się jednak zawodniczkom Filara Sosnowiec, które w hali przy ul.

koszykówka

Rzadko zdarza się, by jedna z drużyn na szczeblu rozgrywek I ligi zdobyła w meczu dwa razy więcej punktów niż przeciwniczki. Ta sztuka udała się jednak zawodniczkom Filara Sosnowiec, które w hali przy ul. Żeromskiego dały pokaz koszykówki na dobrym poziomie i pokonały beniaminka z Dębieńska 101:47.

Zryw prowadził w spotkaniu tylko w pierwszych sekundach 2:0, potem gospodynie dominowały. Po celnych trafieniach Joanny Lewandowskiej i Magdaleny Baranowskiej zrobiło się 14:4, a pierwszą kwartę Filar wygrał 22:13. Jeszcze lepiej poszło w kolejnej odsłonie, w której faworytki zdobyły 27 oczek, a przyjezdne 12. Wysoka przewaga do przerwy 49:25 sprawiła, że w składzie sosnowiczanek pojawiały się kolejne koszykarki. Nie oznaczało się to łatwiejszego zadania dla Zrywu, a wręcz przeciwnie. Cały czas rosła punktowa przewaga Filara. Kilka cennych oczek dołożyła w trzeciej odsłonie Kasia Ślęzak. Kiedy do końca meczu pozostało niewiele czasu trener Marek Juszkiewicz zezwolił na rzuty z dystansu, by udało się zdobyć 100 pkt. Dwa razy trafiła wtedy za 3 oczka Lewandowska, a punkty nr 100 i 101 zdobyła Kowalska.

Jak przyznał szkoleniowiec Filara jego podopieczne po raz kolejny zagrały skutecznie w obronie, co przełożyło się też na szybkie kontry i punkty w ataku.

- Potwierdziło się, że Zryw należy do najsłabszych drużyn, bo w kadrze tego zespołu występują tylko juniorki. Jestem zadowolony z postawy moich podopiecznych. Na parkiecie zaprezentowały się wszystkie zawodniczki i prawie wszystkie punktowały. Kontrolowaliśmy przebieg gry, a w konsekwencji okazaliśmy się ekipą lepsza o dwie klasy, co potwierdza rezultat - mówi Marek Juszkiewicz.

Najwięcej punktów dla triumfatorek zdobyły: Kowalska 22, Lewandowska 19, Dolińska 16, Baranowska i Jagiełka po 12 oraz Ślęzak 10.

Teraz przed Filarem dwa ważne spotkania. W Krakowie z zespołem Rybitw i 24 listopada we własnej hali z Górnikiem Wieliczka. Po siedmiu spotkaniach sosnowiczanki mają 11 punktów (4 wygrane, 3 porażki) i zajmują szóstą lokatę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto