Kilkaset osób wyjedzie w tym roku na wakacyjne rekolekcje w ramach Ruchu Światło - Życie w diecezji sosnowieckiej. Uczestnicy przez 15 dni będą brać udział w zajęciach, w ramach tzw. stopni formacji. Najmłodsi zdobywają tytuł Dzieci Maryi, później są stopnie zerowy, pierwszy i drugi, po którym można starać się o posługę animatora, czyli osoby prowadzącej grupę.
Jeden z ośrodków ruchu jest od kilku lat w Rabie Niżnej, koło Limanowej. Oazowicze mieszkają w miejscowej szkole podstawowej. Kiedy pozwala na to pogoda, spotkania odbywają się na świeżym powietrzu. Ksiądz Wojciech Koryto prowadzi w Rabie połączony turnus zerowego i pierwszego stopnia, w którym uczestniczy 46 oazowiczów oraz dziesięć osób tzw. kadry.
- Mamy uczestników w wieku 14-16 lat z Sosnowca, Olkusza, Dąbrowy Górniczej, Będzina i Jaworzna - opowiada ksiądz Wojciech. - Każdy dzień jest wypełniony wycieczkami, zajęciami sportowymi i modlitwą.
Niezastąpieni na wakacyjnych oazach są animatorzy, zaledwie o kilka lat starsi od uczestników, odpowiedzialni za małe grupy.
- Jestem z tymi ludźmi 24 godziny na dobę i najbardziej się boję, czy potrafię pokazać nie tylko słowem, ale życiem swoją przynależność do Chrystusa - opowiada 18 letni animator Mateusz Mieszczanin.
- Mimo trudnych warunków mieszkaniowych bardzo nam się podobało, bo mięliśmy okazję kąpać się w morzu i w jeziorze - twierdzi 11-letnia Agnieszka Pielka z Sosnowca, uczestnicząca już 3 raz w letnim wyjeździe.
- Dla tych młodych ludzi kilkunastodniowy pobyt we wspólnocie jest ważny. Owocuje na przykład późniejszymi spotkaniami podczas Dni Wspólnoty oraz cotygodniowymi spotkaniami formacyjnymi w parafiach - dodaje ksiądz Jarosław Kwiecień z sosnowieckiej diecezji.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?