Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Juniorki Płomienia nie dały jednak rady

JEŻ
Niestety młode siatkarki WSH Płomień Sosnowiec zakończyły swoją przygodę w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. Juniorki Płomienia Sosnowiec walczyły w ćwierćfinale, który rozgrywano w Szczecinie. Ostatecznie sosnowiczanki zajęły tam trzecie miejsce i odpadły z dalszych występów.

W pierwszym pojedynku zespół prowadzony przez Piotra Augustyna zmierzył się z gospodyniami rozgrywek Osiemnastką Szczecin. Płomień przegrał 1:3 (25:12, 22:25, 21:25, 15:25). Po pierwszym secie nasza drużyna mogła mieć nadzieję na końcowy sukces, ale okazało się, że to były miłe złego początki. W kolejnych trzech odsłonach podopieczne trenera Augustyna mimo walki nie dały rady miejscowym i skomplikowały sobie drogę do półfinału.

Rozstrzygający był pojedynek z Gedanią Gdańsk. Ten mecz sosnowiczanki musiały wygrać, by zachować szanse na awans. Okazało się jednak, że gdańszczanki są poza zasięgiem ambitnie grających juniorek WSH. Płomień przegrał 0:3 (17:25, 23:25, 15:25).

Klęska oznaczała, że sosnowiczanki nie miały już nawet iluzorycznych szans na awans do kolejnej fazy mistrzostw Polski. W ostatnim dniu turnieju w Szczecinie sosnowiecki zespół zmierzył się z regionalnym rywalem - Victorią Cieszyn.

Prowadzony przez Piotra Augustyna zespół zwycięsko wyszedł z tej rywalizacji, wygrywając ostatni mecz zarówno w szczecińskim turnieju jak i mistrzostwach kraju.

Płomień zdeklasował rywalki wygrywając 3:0 (25:8, 25:15, 25:21). Trzeba przyznać, że przynajmniej dwa sety tego pojedynku to totalna dominacja sosnowiczanek. Urządziły one sobie ostre ostrzeliwanie rywalek, które grały bez wiary w końcowy sukces.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto