Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest szpitalny poślizg

Magdalena Nowacka
Radni wysłuchali informacji dotyczących m.in. remontu starych sal, którą przekazywał dyrektor Zbigniew Swoboda (z mikrofonem).
Radni wysłuchali informacji dotyczących m.in. remontu starych sal, którą przekazywał dyrektor Zbigniew Swoboda (z mikrofonem). fot. Magdalena Nowacka.
Wszystko wskazuje na to, że remont szpitala przy ul. Zegadłowicza, a konkretnie budowa centralnego bloku operacyjnego może się przedłużyć. I zamiast w tym, rozpocznie się w przyszłym roku.

Wprawdzie jak zapewnia naczelniczka wydziału inwestycji Elżbieta Pękala do poniedziałku ma być gotowy komplet dokumentów i nic nie będzie stało na przeszkodzie rozpoczęciu procedury przetargowej, to jednak miastu po prostu brakuje pieniędzy na zabezpieczenie inwestycji. Trzeba będzie szukać środków zewnętrznych.

Podczas posiedzenia komisji Rozwoju Miasta i Ochrony Środowiska RM, naczelniczka Pękala wyjaśniła, że opóźnienie wynikło z konieczności aktualizacji kosztorysu i dostosowania go do obecnych cen rynkowych.

- Tego typu inwestycja wymaga perfekcyjnego przygotowania materiałów projektowych - wyjaśniała Elżbieta Pękala, zapewniając jednocześnie, że takie uaktualnienie jest czymś powszechnym przy tego typu projektach.

- Efekt jest jednak taki, że mamy opóźnienie - podsumował radny Karol Winiarski, pytając czy w najbliższych tygodniach można liczyć na ogłoszenie przetargu. Okazuje się, że przypuszczalna data to wrzesień. Wygląda więc na to, że miastu będzie trudno ruszyć z tą inwestycją w tym roku, zwłaszcza, że jej koszt to kilkadziesiąt milionów zł. Nie ma też za bardzo szans skorzystania z dofinansowania w ramach konkursu ogłoszonego przez zarząd województwa. Zgłoszony przez szpital projekt "Zakup aparatury i sprzętu medycznego na potrzeby bloku operacyjnego" o wartości 6, 2 mln zł (poziom dofinansowania - 85 proc.) znalazł się dopiero na 17. pozycji listy projektów rezerwowych.

- Skoro spada opcja, że zrobimy to za własne pieniądze, to pewnie skończy się na razie na remoncie pierwszego piętra - mówił sceptycznie Daniel Miklasiński, przewodniczący RM. - Ale po co obecnie remontuje się stare sale operacyjne? Czy to ma być jakieś zabezpieczenie na wszelki wypadek - sugerował Miklasiński,

Dyrektor sosnowieckiego szpitala, Zbigniew Swoboda wyjaśnił, że niezależnie od tego, kiedy ruszy budowa nowego bloku operacyjnego, z remontem starych sal czekać już po prostu nie było można.

- My od kilku lat trzymamy służby sanitarne w szachu emocjonalnym, mówiąc o nowym bloku, ale inspektor sanepidu nie chce już o tym słyszeć i oczekuje pewnych standardów. Nawet gdyby budowę nowego bloku rozpoczęto już teraz, to i tak te stare sale będą jeszcze służyć dwa lata. Jeszcze jeden powód jest taki, że i tak przeprowadzamy termomodernizację, to przy tej okazji nie ma sensu już robić czegoś byle jak - tłumaczył dyrektor. Wypowiadając się natomiast w kwestii finansowania nowego bloku wyjaśnił, że nie ma problemu ze znalezieniem partnera, ale zwykle oczekuje on zwrotu inwestycji najdalej po trzech latach, co w tym przypadku jest w zasadzie niemożliwe. Chyba, że do szpitala zostaną wprowadzone takie usługi, które obecnie nie są realizowane lub nastąpi rezygnacja z jakiejś realizowanej w ramach kontraktu z NFZ i w którymś z tych przypadków wejdzie podmiot prywatny.

- Skierowaliśmy takie zapytanie do minister Ewy Kopacz w sprawie sprzedaży świadczeń prywatnych w publicznym szpitalu. Otrzymaliśmy jednak odpowiedź odmowną - tłumaczył dyrektor. Szpital musiałby więc zostać przekształcony w spółkę. - A mamy takie przykłady i te szpitale teraz bankrutują - mówił dyrektor. Ryszard Łukawski, zastępca prezydenta przyznał, że w obecnej sytuacji brana jest pod uwagę opcja wejścia w partnerstwo publiczno-prywatne. Toczą się na ten temat wstępne rozmowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto