Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest akt oskarżenia w sprawie sosnowieckiego radnego. Postawiono mu aż 280 zarzutów

AD
Aż 280 zarzutów liczy akt oskarżenia przeciwko jednemu z sosnowiecki radnych. Sprawa dotyczy nieprawidłowości, jakie zauważono podczas trwania głosowania do sosnowieckiego budżetu obywatelskiego. Radny miał bez wiedzy poszkodowanych dysponować ich danymi osobowymi. W specjalnym ogłoszeniu prasowym prokuratura zachęca poszkodowanych do składania oświadczeń zamiaru występowania podczas procesu w charakterze oskarżyciela posiłkowego w tej sprawie.

Sprawa ma związek z edycją budżetu obywatelskiego w Sosnowcu w 2017 roku. Podczas głosowania wykryto pewne nieprawidłowości. Ponieważ skargi mieszkańców dotarły też do urzędników, to właśnie oni zgłosili sprawę do zbadania przez prokuraturę.

Urzędnicy zawiadomili prokuraturę

Jak nam wówczas tłumaczył Rafał Łysy, rzecznik sosnowieckiego UM, w czasie elektronicznego głosowania system wychwycił pewną anomalię. Lawinowo zaczęła przyrastać liczba głosów na jeden ze zgłoszonych w budżecie obywatelskim projektów. Chodziło o budowę placu zabaw w dzielnicy Zagórze.
- Na dodatek po pewnym czasie zaczęliśmy odbierać sygnały od mieszkańców, chcących zagłosować w budżecie obywatelskim, że nie mogą tego zrobić, bo system daje informację że już zagłosowali - opowiadał rzecznik.

Jest akt oskarżenia przeciwko radnemu

Sprawa trafiła do prokuratury, która wszczęła postępowanie. Na początku było prowadzone w sprawie. W końcu zarzuty postawiono radnemu sosnowieckiej lewicy Łukaszowi L.
Po analizie dokumentów i przesłuchaniu świadków, prokuratura wysłała do Sądy Rejonowego w Sosnowcu akt oskarżenia przeciwko radnemu.
- Akt oskarżenia zawiera 280 zarzutów – mówi Magdalena Ziobro, szefowa prokuratury Rejonowej Sosnowiec Południe. - Są tam zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień przez urzędnika państwowego na szkodę osoby prywatnej czy ukrywania dokumentów – wylicza pani prokurator. Wśród zarzutów są też te, dotyczące wykorzystania danych osobowych wielu osób bez ich zgody.

Radny twierdzi, że działał w interesie mieszkańców

Gdy w ubiegłym roku pytaliśmy radnego, co sądzi o oskarżeniach kierowanych pod jego adresem,twierdził, że zarzuty są dla niego zaskoczeniem, a on jako osoba zaangażowana w życie dzielnicy, odwiedzał przyjaciół i znajomych z tabletem i zachęcał do głosowania w budżecie obywatelskim. Twierdził, że nie uzyskał z tego tytułu żadnych korzyści materialnych ani innych.
- Trudno jest mi się pogodzić z sytuacją, gdy chcę się ukarać kogoś za bezinteresowną pracę, dzięki której miał powstać plac zabaw dla dzieci. Myślę, że dotychczas pokazałem jak bardzo zależy mi na rozwoju dzielnicy, którą reprezentuje. Pomagałem i dalej będę pomagał we wszystkich zadaniach, które mają na celu poprawę jakości życia w Zagórzu. Zapewniam, że działałem tylko i wyłącznie w interesie mieszkańców, a wszystkie dane zostały pozyskane za ich zgodą i wolą - napisał nam wówczas w specjalnym oświadczeniu sosnowiecki radny.

Można zostać oskarżycielem posiłkowym

Prokuratura Rejonowa w Sosnowcu w specjalnym ogłoszeniu prasowym, które zostało opublikowane we wtorek w "Dzienniku Zachodnim" zawiadamiła poszkodowanych o skierowaniu do Sądu Rejonowego w Sosnowcu aktu oskarżenia przeciwko Łukaszowi L. podejrzanemu o przetwarzanie danych osobowych wielu osób przez osobę, która nie była do tego uprawniona. Pokrzywdzeni, jeśli zechcą, mogą składać oświadczenie, że chcą działać w charakterze oskarżyciela posiłkowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto