- Najfajniejsze jest to, że realizujemy to, co trenujemy. Bramki padły po akcjach, w szczególności cieszy ta trzecia, dobre dośrodkowanie Dawida Ryndaka w pełnym biegu i Hubert Tylec strzela z pierwszej piłki. To co robimy na treningach, w formie cząstkowej przelewamy na boisku w meczu. Przynosi to efekt, ma to sens - mówił na pomeczowej konferencji szkoleniowiec Zagłębia Mirosław Kmieć.
Po raz ostatni sosnowiczanie pięć bramek na własnym boisku zdobyli 23 września 2006 roku w meczu starej II ligi z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Zagłębie: Kudła - Sierczyński, Marek, Białek (46. Pajączkowski), Ninkovic, Ryndak, Matusiak, Grube, Tylec (65. Malara), Szatan (53. Cyganek), Tumicz (27. Jankowski), trener Mirosław Kmieć
Górnik: Jaroszewski - D. Michalak, Orzech, Wojtarowicz, G. Michalak (70. Sobczyk), Oświęcimka, Wepa, Morawski, Chajewski (46. Radziemski), Zinke (46. Moszyk), Sawicki, trener Robert Bubnowicz
Kolejnym rywalem Zagłębia będzie w Częstochowie drużyna Rakowa.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
