Harcerski rajd

Osiemnaście ekip, w skład których wchodziło łącznie trzy setki harcerzy i uczniów, stanęło w piątek na starcie finałowego etapu XX Rajdu "O Złoty Liść Jesieni". Od trzech lat w imprezie biorą udział również zespoły niemundurowe. Tegoroczna edycja rajdu odbywała się pod hasłem "W poszukiwaniu klejnotów przyrodniczych powiatu będzińskiego".

- Wszystkie ekipy rajdowe miały dwa tygodnie na wycieczki po swojej okolicy, znalezienie interesujących przyrodniczo miejsc oraz udokumentowanie swoich wypraw - wyjaśnia podharcmistrz Dariusz Margiel, zastępca komendanta Hufca ZHP Ziemi Będzińskiej, organizatora rajdu.

Finałowy etap rozpoczął się na Górze Dorotki, gdzie m.in. zwiedzano kościółek. Następnie wszystkie ekipy rajdowe zeszły do Parku Rozkówka w Grodźcu, gdzie nagrodzono zwycięzców. Pięć najlepszych drużyn czekają teraz plenerowe wycieczki. Licealiści z Wojkowic i gimnazjaliści z Siemoni pojadą do Smolenia, uczniowie z podstawówki w Bobrownikach oraz gromada zuchowa "Leśne Skrzaty" ze Strzyżowic spędzi jeden dzień w Izbie Leśnej w siewierskim nadleśnictwie, natomiast ekipa z SP Brudzowice pojedzie na warsztaty do Miasteczka Edukacji Ekologicznej w Rogoźniku.

Puchar dla najlepszej harcerskiej drużyny trafił do rąk druhny Ameli Nowak z 79 drużyny ,Błękitni". Przechodnie trofeum przekazała zwycięzcom przodownik Marta Staniek z Namiestnictwa Zuchowego, które triumfowało w ubiegłym roku.
Były także nagrody rzeczowe i dyplomy dla ekip, które przygotowały najlepsze prace plastyczne.

- Wyróżniono nasze trzy plakaty o tematyce ekologicznej oraz folder, w którym opisaliśmy znalezione klejnoty przyrody - mówi harcmistrz Leokadia Mączka, szefowa drużyny "Nieprzetarty szlak", działającej przy będzińskim Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. - Wzbogaciliśmy się o aparat fotograficzny.

Po rajdowych przygodach będzińskich harcerzy czekają teraz przygotowania do zbliżającego się Święta Niepodległości.