MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Handel z paragrafem

Agnieszka Nowak
Karol Przepiórzyński nie chce być bezrobotny. Postanowił handlować zniczami przy dąbrowskim cmentarzu
Karol Przepiórzyński nie chce być bezrobotny. Postanowił handlować zniczami przy dąbrowskim cmentarzu
Gdy Karol Przepiórzyński rozkłada swój stolik ze zniczami przy ul. Kościelnej w Dąbrowie Górniczej, natychmiast przyjeżdżają strażnicy miejscy. Kontrole kończą się skierowaniem sprawy do sądu.

Gdy Karol Przepiórzyński rozkłada swój stolik ze zniczami przy ul. Kościelnej w Dąbrowie Górniczej, natychmiast przyjeżdżają strażnicy miejscy. Kontrole kończą się skierowaniem sprawy do sądu. Jako powód mundurowi podają "handel w miejscu do tego niewyznaczonym i bez zgody administratora terenu". - Jak mogę mieć podpisaną zgodę, skoro teren nie ma prawnie ustalonego właściciela - odpowiada sprzedawca.

Karol Przepiórzyński nie chce być bezrobotny, więc po śmierci ojca postanowił kontynuować jego działalność i sprzedawać znicze. W marcu 2007 r. zarejestrował swoją działalność w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej. Wcześniej, aby móc handlować w tym miejscu, poprosił magistrat o wskazanie właściciela działki. Chciał z nim ustalić warunki ewentualnej umowy. Urzędnicy odpisali, że właściciel terenu nie żyje i nie wskazał spadkobierców. W sądzie rejonowym, jak sprawdził sprzedawca, nie było również założonej księgi wieczystej.

- W tej sytuacji postanowiłem, że mimo wszystko będę handlował przy cmentarzu - mówi pan Karol. Problemy ze sprzedażą zaczęły się niemal natychmiast. Jak wyjaśnia, konkurencja od razu zaczęła nasyłać na niego kontrole. - Sprzedawczyni handlująca na tej samej ulicy, ale na innej działce, twierdziła, że oferuję towar na parkingu, a tego robić nie wolno. To nieprawda, nigdy nie wchodziłem na cudzy teren - podkreśla Czytelnik, a na dowód pokazuje mapę geodezyjną.

We wnioskach kierowanych do sądu strażnicy miejscy pisali, że właściciel stoiska nie ma zgody administratora terenu, a tego wymaga uchwała Rady Miejskiej z 1993 roku.

- Straż powinna interweniować tylko na zgłoszenie właściciela działki, na której handluję, a tu nie ma sprzeciwu. Podstawą dla mundurowych są za to skargi mojej konkurencji - tłumaczy pan Karol. - Straż miejska nie jest stroną konfliktu. Reagujemy na zgłoszenia, które do nas wpływają. Jeżeli pan Przepiórzyński handluje na terenie bez zgody właściciela, mamy obowiązek interweniować - mówi Krzysztof Buchacz ze Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.

W dąbrowskim Sądzie Rejonowym sprawy rozstrzygały się na niekorzyść Karola Przepiórzyńskiego. Za wykroczenie, czyli prowadzenie handlu w miejscu do tego niewyznaczonym i bez zgody administratora, miał zapłacić karę. W wyroku nakazowym z lipca bieżącego roku sąd wyznaczył karę w wysokości 100 złotych, w sierpniu - 200 złotych. Ukarany wniósł sprzeciw.

- Mam zdjęcia i nagrania wideo przemawiające na moją korzyść, ale nikt nie chce mnie słuchać - żali się właściciel stoiska. Zdesperowany napisał do prezydenta miasta. O pomoc zwrócił się również do Komisji Rewizyjnej w Dąbrowie Górniczej. Poprosił o podjęcie stosownej uchwały przez Radę Miejską, takiej, która umożliwiałaby mu prowadzenie działalności handlowej przy cmentarzu.

W sprawę zaangażował się Zbigniew Łukasik, radny wybrany w tym okręgu, a zarazem przewodniczący Komisji Rewizyjnej w Dąbrowie Górniczej. - Pan Przepiórzyński złożył do nas wniosek. Wstępnie przeanalizowaliśmy pismo i zwróciliśmy się do poszczególnych wydziałów o interpretację uchwały, gdyż jeden z jej punktów mówi, że trzeba mieć zgodę administratora. Ale co w sytuacji, gdy "właściciel nie wnosi sprzeciwu"? - zastanawia się radny. - Według mnie, uchwała nie przewiduje sytuacji, w jakiej znalazł się pan Przepiórzyński. W połowie listopada planujemy posiedzenie Komisji z udziałem Straży Miejskiej, przedstawicieli wybranych wydziałów Urzędu Miejskiego, radców prawnych i Karola Przepiórzyńskiego. Mam nadzieję, że uda się nam tę kwestię rozstrzygnąć.

W połowie października w miejscu handlu pojawiła się inspekcja handlowa i dokonała u Karola Przepiórzyńskiego tzw. zakupu kontrolowanego. Sprawdziła, czy ma oznaczony towar, czy kasuje właściwą kwotę i czy prowadzi działalność zgodnie z zaświadczeniem o wpisie do ewidencji. Do handlowania nie było żadnych zastrzeżeń, zwrócono jedynie uwagę na konieczność oznakowania czterech partii towaru.

Jakim prawem kara?
Błażej Filipowicz, prawnik

Uprawnieniem funkcjonariuszy straży miejskiej jest nałożenie kary grzywny w formie mandatu. Jeżeli osoba ukarana nie zgadza się z mandatem, wówczas sprawa kierowana jest do sądu grodzkiego. W tej sytuacji należy poczekać na pismo sądowe wraz z wezwaniem na rozprawę i stawić się na tej rozprawie w oznaczonym dniu i o oznaczonej godzinie. Osoba obwiniona, dla usprawnienia postępowania, może sporządzić w odpowiedzi pismo przygotowawcze, do którego należy załączyć materiał dowodowy potwierdzający uprawnienie do korzystania z nieruchomości (zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, umowę z właścicielem działki oraz odpis z księgi wieczystej tej działki itp.).

Musi być zgoda

Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej przyjętej w 1993 roku, dopuszczone jest prowadzenie działalności handlowej poza targowiskiem i poza stałymi placówkami handlowymi w przypadku organizowania kiermaszy itp. Ale jest jedno zastrzeżenie: że inicjator tego typu działalności otrzyma zgodę administratora terenu i uzgodni wszystkie szczegóły z referatem ewidencji działalności gospodarczej Urzędu Miejskiego.

Są kwity

W marcu 2007 roku Karol Przepiórzyński zgłosił do Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej działalność gospodarczą polegającą na sprzedaży detalicznej kwiatów, zniczy oraz artykułów przemysłowych.

Jako miejsce prowadzenia swojej działalności wskazał trzy adresy. Wśród nich jest działka przy ul. Kościelnej w Dąbrowie Górniczej. Wszystkie niezbędne informacje i szczegóły znajdują się w zaświadczeniu o wpisie do ewidencji o działalności gospodarczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto