Osiem lat pracy w Urzędzie Miejskim. Reprezentowanie prezydenta, dbanie o promocję miasta. Dlaczego odchodzi pan z Urzędu Miejskiego?
Nie zostawiam jednak Sosnowca. Dalej będę się zajmował promocją, ale gospodarczą, zarówno Sosnowca, jak i innych miast zagłębiowskich. Pojawiła
się bowiem propozycja, abym został członkiem zarządu Agencji Rozwoju Lokalnego S.A. Miałem rekomendację prezydenta, zagłosowano za moim przyjęciem. Wcześniej przez kilka lat byłem przewodniczącym rady nadzorczej.
To była trudna decyzja?
Nosiłem się z tą decyzją już od dłuższego czasu. Chyba jak każdy chcę się dalej rozwijać.
Czego będzie najbardziej żal? Co pan uważa za swój największy sukces na obecnym stanowisku?
Na pewno żal rozstawać się ze świetnym zespołem, który tu powstał. A satysfakcję mam z wielu projektów. Ze strategii promocji, pierwszej w historii miasta, systemu identyfikacji wizualnej Sosnowca, strony internetowej, za którą otrzymaliśmy nagrody. Ale największą z Centrum Informacji Miejskiej. Może być wzorem dla innych.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?