Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Sosnowcu zapadł wyrok w głośnej sprawie czterech sosnowieckich policjantów, którzy interweniowali 16 czerwca 1999 roku w sosnowieckim osiedlu Narutowicza. Przypomnijmy, że Michał i Paweł Filipkowie wraz z kolegą, Piotrem M., "świętowali" wtedy zdany egzamin, pili alkohol i hałasowali.
Mieszkańcy osiedla wezwali policję. Jeden z funkcjonariuszy chciał obezwładnić Pawła, który stawiał opór i wtedy został zaatakowany przez Michała. Bracia próbowali uciec. Funkcjonariusze ruszyli za nimi i wezwali posiłki.
Prokuratura ustaliła, że feralnej nocy policjanci obezwładnili Filipków i bili ich pałkami. Potem przewieziono braci do sosnowieckiej Izby Wytrzeźwień. Tam lekarz stwierdził zgon Michała.
Radosława S. uznano winnym nieumyślnego spowodowania śmierci Michała Filipka. Policjant - w opinii sądu - zastosował nieprawidłowo chwyt obezwładniający wobec Michała. Policjant został skazany na 2 lat pozbawienia wolności i 5 lat zakazu wykonywania zawodu.
Adama K., oskarżonego o pobicie Pawła Filipka narażające go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, także uznano winnym i orzeczono wyrok roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz zakaz wykonywania zawodu przez 3 lata. W przypadku Grzegorza P., którego także uznano winnym pobicia Pawła Filipka, sąd orzekł rok pozbawienia wolności w zawieszeniu i zakaz pracy w zawodzie na 3 lata.
Czwarty z oskarżonych, Ludomir P., został uniewinniony. Sąd uznał, że funkcjonariusz brał udział tylko przy zatrzymywaniu Pawła Filipka.
- Trzeba przyznać, że interwencja i działanie policji było jak najbardziej uzasadnione. Jednak późniejsze zachowanie funkcjonariuszy, które można nazwać wymierzaniem sprawiedliwości, było karygodne - uzasadniał wyrok Piotr Mirek, przewodniczący składu sędziowskiego.
- O odwołaniu od wyroku zadecydują moi klienci- skomentował obrońca policjantów, mecenas Andrzej Ryszka.
Oskarżyciel posiłkowy, Ewa Filipek, matka Michała i Pawła, stwierdziła, że liczyła na wyższy wyrok.
- Sędzia w trafny sposób uzasadnił wyrok i rozpatrzył wszystkie za i przeciw. Jednak nawet dwa razy większy wyrok nie wróci życia Michałowi - dodała Ewa Filipek.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?