MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Felicjan Sławoj Składkowski, ostatni premier II RP, pracował w Sosnowcu i Czeladzi jako lekarz

TOS
Był najdłużej urzędującym premierem Polski w okresie międzywojennym. Kierowany przez niego gabinet funkcjonował od 15 maja 1936 roku do 30 września 1939 roku. Felicjan Sławoj Składkowski - bo o nim mowa - z wykształcenia był lekarzem, ale mało kto pamięta dzisiaj, że jeszcze przed I wojną światową pracował w Zagłębiu.

Składkowski urodził się 1885 roku w Gąbinie niedaleko Płocka. Tak naprawdę to imię Sławoj był jego pierwszym imieniem. Rodzice mieli chyba słowiańskie zamiłowania, bo jego braćmi i siostrami byli Bożywoj, Mirosław, Dobrosława i Tomiła. Przyszły premier ukończył gimnazja w Łowiczu i Kielcach, a w 1904 roku został studentem Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Za udział w manifestacji niepodległościowej został jednak aresztowany, w wyniku czego studia musiał kontynuować w Krakowie.

Początkowo miał być lekarzem chorób wewnętrznych, później jako swoją specjalność wybrał jednak chirurgię z ginekologią. Po uzyskaniu dyplomu pracował w krakowskiej klinice swego profesora - Bronisława Kadera. Potem przeniósł się właśnie do Sosnowca, gdzie pracował - zgodnie ze specjalnością - jako chirurg i ginekolog. W 1914 roku znów przeniósł się do Krakowa, jednak kilka razy wracał jeszcze do Zagłębia.

Po wybuchu I wojny światowej przyszły premier wstąpił do Legionów Polskich. To wówczas po raz pierwszy zetknął się z Józefem Piłsudskim.W Legionach spotkał również późniejszego marszałka Michała Rolę-Żymierskiego. Ich losy po 1939 roku potoczyły się zgoła inaczej. W 1917 r. po kryzysie przysięgowym Składkowski znalazł się w obozie w Beniaminowie. Po zwolnieniu z obozu ponownie udał się do Zagłębia. Podjął pracę lekarza na kopalni Saturn w Czeladzi, a w listopadzie 1918 roku uczestniczył w rozbrajaniu oddziałów niemieckich w Zagłębiu. W mundurze legionisty powołując się na wkraczające właśnie Wojsko Polskie udało mu się zdemobilizować Niemców w Czeladzi i na Piaskach. W listopadzie został nawet komendantem armii polskiej na terenie Zagłębia. Zajmował się m.in. rozbrajaniem oddziałów utworzonej przez SDKPiL oraz PPS-Lewicę Czerwonej Gwardii. Co ciekawe, taką właśnie nazwę otrzymała po II wojnie światowej kopalnia Saturn, w której pracował...

Kolejne etapy życia ostatniego premiera II RP to udział w wojnie polsko-bolszewickiej, praca w Ministerstwie Spraw Wojskowych i studia w Wyższej Szkole Wojskowej w Paryżu. W 1926 roku, już po przewrocie majowym, Składkowski zostaje ministrem spraw wewnętrznych. Jest nim - z półroczną przerwą - do 1931 roku. Następnie ponownie przenosi się do Ministerstwa Spraw Wojskowych, gdzie jest wiceministrem. 15 maja 1936 roku zostaje premierem rządu Rzeczpospolitej.

Właśnie tego okresu jego życia dotyczy trzeci jego związek z Sosnowcem. Składkowski miał być inspiratorem wyburzenia cerkwi pw. św. Mikołaja Cudotwórcy, która do 1938 roku stała w miejscu dzisiejszego Pałacu Ślubów. Premier miał powiedzieć, że świątynia jest "pięścią imperializmu rosyjskiego grożącą Polsce". Po wybuchu wojny Składkowski wygłosił w Sejmie przemówinie. Już 7 września opuścił Warszawę, skąd przez Łuck dotarł do Kut na granicy polsko-rumuńskiej. Po ataku Armii Czerwonej opuścił Polskę, po czym zrezygnował z funkcji premiera. Do kraju nigdy nie powrócił.

Od 1947 r. Składkowski przebywał w Wielkiej Brytanii. Zmarł w 1962 roku w Londynie. W 1990 r. jego prochy przeniesiono na warszawskie Powązki.

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto