Dąbrowska policja zatrzymała pięciu sprawców ulicznego rozboju. Napadli na dwóch mieszkańców Dąbrowy Górniczej, zabierając im dokumenty i 1000 zł. Poszkodowani zadzwonili na policję i opisali przebieg zajścia. Funkcjonariuszom udało się zatrzymać wszystkich napastników. Są w wieku od 19 do 31 lat.
W czasie przesłuchania wyszły na jaw interesujące szczegóły dotyczące działalności szajki. Okazało się, że cała piątka pochodzi z Torunia. W swoim mieście postanowili założyć firmę kominiarską, pod której przykrywką mogliby wyłudzać gotówkę. Utworzona przez nich firma nie czyściła kominów, a zajmowała się rozprowadzaniem pamiątkowych kalendarzy. Kolportaż był bardziej przyjemny niż wymiatanie sadzy. Przynosił też większe dochody.
Z pamiątkowymi kalendarzami przyjechali do Dąbrowy Górniczej, która była terenem nowym, nie spenetrowanym przez podobnych do nich naciągaczy. Pukali do różnych drzwi w roboczych uniformach i wręczali kalendarze na nowy rok. Na ogół spotykali się z serdecznym przyjęciem. Za kalendarze sowicie płacono im także dlatego, że kominiarz, jak wiadomo, przynosi szczęście.
Powodzenie często odbiera rozum. Fałszywi kominiarze upili się i wyszli na ulicę "porządzić". Napadli na niewinnych przechodniów, którzy (na szczęście) nie pogodzili się z utratą pieniędzy. Telefon postawił policję na nogi. Dzięki szybkiej interwencji ujęto sprawców. Dąbrowski sąd kazał ich tymczasowo aresztować. Toruńczycy zasiądą na ławie oskarżonych.
- Kiedy zajdzie potrzeba, będą czyścić kominy w areszcie - zażartował jeden z policjantów, uczestniczących w zatrzymaniu oszustów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?