- To zaledwie ustne porozumienie. Pogratulowałam PO i panu Chęcińskiemu zwycięstwa. Cieszymy się z tej przemiany. To w duchu mieszkańców. Odetchnęliśmy, bo jest szansa na zmiany. Nie złożono nam propozycji współpracy w zarządzie miasta. Na razie to ustne porozumienie i nie wiem, czy dojdzie do pisemnego porozumienia, bo to mogłoby nas ograniczyć w naszych decyzjach - komentuje Ewa Malik. Jak dodaje, radni PiS na pewno nie zgodzą się na prywatyzację szpitala, budowę spalarni odpadów ściekowych i likwidowanie szkół w Sosnowcu. - Nie ma PO-PiS-u w mieście, ale może być dobra współpraca - podsumowuje posłanka.
Ewa Malik mówiła także o organizowanych w sobotę protestach w Warszawie.- Marsz zawsze odbywa się pod hasłem kontynuacji idei solidarności. Zawsze akcentowaliśmy jej potrzebę w narodzie. Walczymy o niezależność i wolność mediów i o obronę demokracji - mówi zagłębiowska posłanka Prawa i Sprawiedliwości Ewa Malik. - Chcemy wykrzyczeć to, co nas boli. Takie marsze to w demokracji coś normalnego - dodaje.
Jak mówi Ewa Malik, PiS chce też wyrazić swoje niezadowolenie z wyników wyborów, które - ich zdaniem - odbyły się z naruszeniem prawa. Prawo i Sprawiedliwość chce też wprowadzenia nowych rozwiązań prawnych dotyczących wyborów. Mowa m.in. o umożliwieniu rejestracji przeprowadzania wyborów, wprowadzeniu przeźroczystych urn i ekspozycji w lokalach wyborczych godła państwowego. 5 grudnia Sejm odrzucił jednak te propozycje.
- To marsz przeciw obecnej deformacji demokratyzacji państwa". Chcemy żyć w prawdzie, chcemy nowych standardów. Nie zapraszamy na marsz osób, co do których możemy przewidzieć, że mogą zachować się niewłaściwie - mówi Ewa Malik.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?