MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Energetyk MCKiS Jaworzno ponownie uległ rywalom 2:3

Jarosław Adamski
Drugi mecz z rzędu siatkarze z Jaworzna przegrali takim samym stosunkiem setów - 2:3. Porażka tym razem jest boleśniejsza, bo odniesiona na własnym parkiecie. Drużyna spadła z dziewiątego na dziesiąte miejsce w tabeli.

Drugi mecz z rzędu siatkarze z Jaworzna przegrali takim samym stosunkiem setów - 2:3. Porażka tym razem jest boleśniejsza, bo odniesiona na własnym parkiecie. Drużyna spadła z dziewiątego na dziesiąte miejsce w tabeli.

Przebudźcie się!
MCKiS Energetyk Jaworzno przegrał po bardzo zaciętym spotkaniu z GTPS Gorzów Wielkopolski 2:3 (18:25, 25:15, 23:25, 26:24, 13:15). To był mecz do wygrania, tym bardziej szkoda straconych punktów. Ciągle było widać brak w zespole kontuzjowanych Grzegorza Kosatki i Jarka Chwastka.

— Niechże się przebudzą i zaczną grać. Dziś mogliśmy, mimo niesprzyjających decyzji sędziego ten mecz wygrać. A tak to mamy kolejną porażkę. Kibica nie cieszy to, że odbyło się to po walce, choć cieszymy się że grają coraz lepiej - mówi Marian Gołębski, kibic siatkówki.

Robi się groźnie
To było drugie zwycięstwo gości, w poprzedniej kolejce pierwszej ligi, Gorzowianie zwyciężyli AZS UWM Mławę 3:1. Drużyna GTPS przyjechała więc do Jaworzna wyjątkowo skoncentrowana. Trener rywali zapowiadał walkę o każdy punkt i o wygraną. Już pierwszy set ostatniego w lidze meczu potwierdził te zapowiedzi.

Niestety nadal szwankujący środek w wykonaniu jaworznian sprawia, że rywale tym chętniej wykorzystują tę słabość. I w decydujących chwilach ogrywają młody zespół z Jaworzna. Najstarszy na boisku Maciek Rzędzicki ma dopiero 27 lat.

— Nie rozpaczamy, ale sytuacja rzeczywiście robi się nieciekawa. Brakuje nam tej przysłowiowej kropki nad i. Tego co w praktyce sprowadza się do doświadczenia. Gramy coraz lepiej, ale tak jak w poprzednim meczu piąte sety nam nie wychodzą - mówi Zbigniew Błaszczak, trener Energetyka Jaworzno.

Trenujemy i walczymy
Na środku siatki w drużynie gospodarzy nie radził sobie Jarosław Tepling. W jego miejsce trener Błaszczak desygnował Michała Skrzypinskiego, który razem z Szymonem Kosteckim miał stawiać opór na siatce. Ta zmiana dała pozytywne efekty. Po pierwszym sromotnie przegranym secie jaworznianie wygrali kolejny do 15!

— W ataku jak niemal w każdym meczu dobrze radził sobie Szopa, do tego dołożyli swoje umiejętności Rzędzicki i Nowak. Jednak po raz kolejny w końcówkach setów widać było brak doświadczenia naszych zawodników. Brakuje takiego, który potrafiłby pokierować drużyną — podkreśla trener Energetyka MCKiS Jaworzno.

Widać to było szczególnie w ostatni secie. Zespół gospodarzy prowadził już 3:0, co z tego skoro kontrowersyjna decyzja sędziego wyprowadziła z równowagi zespół. W efekcie zamiast wygranego seta i meczu porażka na własne życzenie. Kolejny mecz Energetyk rozegra na wyjeździe z zespołem Skry II Bełchatów - 5 listopada.


• Składy:

GTPS Gorzów Wielkopolski: Olichwer M., Malinowski J., Gaca M., Mróz D., Woroniecki K., Kamieński A., Hunek A., Krzywiecki., Maciejewicz R., Sokołowski T.

trener: Stanulwicz A.

MCKiS Energetyk Jaworzno: Maciończyk J., Skrzypiński M., Szopa K., Nowak M., Tepling J., Warchoł Ł., Kosteczki Sz., Dzeszcz P., Parkitny, Mardoń P., Kosatka G., Rzedzicki M.

trener: Błaszczak Z.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto