Drugie miejsce w sezonie regularnym w rozgrywkach I ligi, dało koszykarkom Filara awans do turnieju półfinałowego o wejście do ekstraklasy. Wprawdzie w Sosnowcu nikt o tym głośno nie mówi, ale może z rozpędu nasz zespół awansuje do koszykarskiej elity?
- Naszym celem od początku sezonu jest awans do turnieju finałowego, w którym zagrają cztery najlepsze drużyny. Tylko jedna z nich wejdzie do ekstraklasy. Na razie jesteśmy w półfinale, w którym trzeba zająć pierwsze lub drugie miejsce. Gramy z MUKS-em Poznań, SMS-em Łomianki i Basketem Bydgoszcz - wylicza Marek Juszkiewicz, prezes i trener Filara.
Sosnowiecki klub starał się o organizację turnieju półfinałowego. Jeszcze wczoraj przed południem Juszkiewicz dzwonił z nadzieją do Polskiego Związku Koszykówki w tej sprawie. Decyzja jest jednak inna, sosnowiczanki wystąpią od 7 do 9 kwietnia w Poznaniu.
- No trudno. Może jak będziemy w finale, to zagramy w naszej hali - mówił nieco zasmucony prezes.
Warto dodać, że zespół z Sosnowca gra prawie na amatorskich zasadach. Nie ma mowy o stałym sponsorze, nie brakuje codziennych problemów, ale jednak koszykarki zajęły drugie miejsce w swojej grupie.
- Pierwszy był Górnik Wieliczka, ale gdyby nie wpadka w Rybniku z RMKS, to nasz zespół zająłby pierwsze miejsce. To jest ważne w kontekście przeciwników, z którymi teraz musimy walczyć o awans do finału. Staramy się jakoś wiązać koniec z końcem, czasami ktoś nam pomoże. Ekstraklasa koszykarek w Sosnowcu? Pomarzyć zawsze można, ale przed nami daleka droga. Na razie skupiamy się na turnieju półfinałowym - podkreśla Juszkiewicz.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?