Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekologiczny patrol w Sosnowcu. Pierwsze podsumowania, czyli co się udało zmienić

MANO
Tak wyglądało miejsce w Milowicach, przy drogowskazie na Pekin
Tak wyglądało miejsce w Milowicach, przy drogowskazie na Pekin Magdalena Nowacka
Na łamach sosnowieckiego tygodnika Dziennika Zachodniego trwa nasza akcja tropienia dzikich wysypisk oraz składowisk z niebezpiecznymi odpadami na terenie Sosnowca. Czas na pierwsze podsumowania.

Może nie jest rewelacyjnie, ale widać pierwsze światełko w tunelu. Po naszych interwencjach Urząd Miejski w Sosnowcu zajął się niektórymi terenami, wskazanym przez nas, a także przez Was, Drodzy Czytelnicy I internauci. Szczególnie dziękujemy panu Pawłowi Kornesowi. Pan Paweł jest Inżynierem metalurgiem o specjalności technologie odzyskowe, gospodarka cieplna i ekologia.

- Nigdy nie pracowałem w branży ekologicznej. Cenię sobie jednak piękno przyrody i możliwość wejścia do lasu czy parku bez trafienia od razu na zwały śmieci - podkreśla pan Paweł. Wspólnie śledzimy wysypiska.

- W ramach akcji patrolu ekologicznego zostały uporządkowane m.in. tereny Parku Tysiąclecia, skarpa przy skrzyżowaniu ulicy K. K. Baczyńskiego i zjazdu na drogę krajową nr 86 przy hipermarkecie REAL, tereny wzdłuż drogi łączącej ulicę S. Okrzei z ulicą Piotrkowską, tereny wzdłuż rzeki Brynicy od ulicy J. Sobieskiego do osiedla przy ulicy Akacjowej - informuje Romuald Śmigielski, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej UM.

I faktycznie, wiele terenów wygląda zupełnie inaczej. Dalej jednak "straszy" wysypisko na polach byłego PGR-u na przeciwko osiedla przy ulicy Kukułek, które nie zmniejszyło się. Butelki za przystankiem przy ulicy 11 listopada zniknęły, ale tylko dlatego, że zarosła je półmetrowa trawa.

Na terenie po KWK Sosnowiec jeszcze śmieci przybyło - mówi nasz "tropiciel" Paweł. To jednak zgłaszaliśmy na początku maja. Jest więc szansa, że się to zmieni. Za to ulica Kombajnistów wysprzątana. Przy ogródkach działkowych stoją dwa duże kontenery na śmieci, jeden będzie nawet zabudowany.

- W przypadku drugiego, ciekawe zjawisko - mówi pan Paweł. - Pojemnik jest pusty lub do połowy pusty, a worki ze śmieciami układane są obok niego, jakby było ciężko trochę podnieść je do góry i wrzucić do kontenera - komentuje nasz Czytelnik. Niestety, wciąż są śmieci na tyłach firmy Magneti Marelli. Widać wprawdzie, że ktoś tu sprzątał, wciąż jednak zostały tu dwie większe kupki różnego rodzaju odpadów.

Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie obecnie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam cały czas kolejne dzikie wysypiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto