Dziki po raz kolejny zaobserwowane na ulicach Sosnowca, tym razem na Stawikach. Czy problem pojawiania się zwierząt powróci?

Problem pojawiania się dzików w Sosnowcu występował od dłuższego czasu. Nasilił się na przełomie czerwca i lipca tego roku, kiedy to w ciągu miesiąca policja interweniowała aż 16 razy do wezwań związanych z obserwacją dzików. Najczęściej spotkać się z nimi można było w dzielnicy Zagórze, której mieszkańcy najczęściej zgłaszali buszujące przy osiedlowych śmietnikach zwierzęta. Od tamtej pory podjęto decyzję o odstrzale 50 dzików, zadecydowano również o dokarmianiu ich kukurydzą w ich naturalnym środowisku – lesie. Była to inicjatywa stowarzyszenia „Sosnowiec na Zielonym Szlaku”.

Od wakacji dziki w mieście spotkać można zdecydowanie rzadziej, chociaż nie można stwierdzić, że problem zniknął całkowicie. Zwierzęta te często widywane są w zachodnich i południowych dzielnicach miasta. O dzikach często usłyszeć można od mieszkańców Kazimierza Górniczego, Juliusza i Jęzora. Ostatnio był również widziane na granicy Sosnowca i Katowic, przy Stawikach. Mieszkanka miasta zauważyła stadko, kierujące się w kierunku Stadionu Ludowego.

Skąd biorą się dziki w mieście? Wielu mieszkańców za tę sytuację obwinia prowadzoną przez Lasy Państwowe wycinkę Lasu Zagórskiego, tym samym zmuszając je do migracji na tereny miejskie. Jednak nie tłumaczy to pojawiania się zwierząt w południowych częściach miasta. Najprawdopodobniej dziki pojawiają się w pobliżu siedlisk ludzkich z powodu łatwiejszego dostępu do pożywienia – w nieogrodzonych śmietnikach żerują na pozostawionych resztkach jedzenia. To, czy będą się pojawiały częściej zależy w znacznym stopniu od tego, jak przechowywać będziemy odpady.

Co robić, jeżeli staniemy oko w oko z dzikiem? Przede wszystkim zachować spokój. Powoli oddalmy się od zwierząt, bacznie obserwując ich poczynania. O ich obecności warto poinformować Powiatowy Sztab Kryzysowy, dzwoniąc pod numer 32 266 52 20. W sytuacji zagrożenia należy zadzwonić po policję. Uważajmy na dziki – każde takie spotkanie to potencjalne zagrożenie naszego zdrowia, a nawet życia!