DTŚ na wschód Droga ma połączyć niewybudowany jeszcze węzeł Janów w Mysłowicach z węzłem 3 Maja lub S-1 w Sosnowcu i Janów z węzłem Jęzor w Jaworznie.
Wciąż czekają na DTŚ
Prezydenci miast podpisując w lipcu 2013 roku porozumienie o współpracy przy realizacji inwestycji podkreślali, że przedłużenie DTŚ do Zagłębia przez Mysłowice jest wszystkim potrzebne. - Potrzebują tej drogi Mysłowice, by odciążyć centrum miasta. Potrzebuje Jaworzno, by skrócić dojazd z Katowic. Potrzebuje też Sosnowiec, aby zagwarantować mieszkańcom alternatywne połączenie z Katowicami - mówił Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca. Obecnie trzypasmowy odcinek łączący Katowice z Sosnowcem jest najbardziej obciążoną drogą w kraju.
Jaworzno, lider projektu, wystąpiło z wnioskiem o dofinansowanie prac dokumentacyjnych z pieniędzy Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna. Miasto chciało pozyskać 2 mln 600 tys. złotych na opracowanie studium transportowego, dokumentację środowiskową i koncepcyjną. Pieniędzy jednak nie będzie, bo... - Nasz wniosek nie zajął odpowiedniej pozycji w konkursie - przyznaje Tomasz Tosza z jaworznickiego magistratu. Zaznacza jednak, że to nie przekreśla realizacji inwestycji.
- Miasta będą musiały sięgnąć do własnych budżetów. To, co teraz wydamy, policzy nam się później jako wkład własny - mówi Tosza. Tyle tylko, że dokumentacja pod sam odcinek z Mysłowic do Jaworzna szacowana jest na blisko 1,5 mln zł, a odcinek z Mysłowic do Sosnowca niewykluczone, że co najmniej kolejne tyle. Dla Mysłowic, które na wszystkie inwestycje w 2014 r. planują wydać zaledwie 20 mln złotych (blisko połowa tych pieniędzy pochodzi z emisji obligacji), to nie lada wydatek. Z inwestycji jednak rezygnować nie zamierzają.
– Środki na opracowanie dokumentacji będziemy musieli wygospodarować z miejskiego budżetu lub znaleźć inną ścieżkę na dofinansowanie opracowań – mówi Wojciech Król, szef kancelarii prezydenta Mysłowic.
DTŚ na wschód to kluczowy projekt woj. śląskiego
Rozbudowa DTŚ w kierunku wschodnim podzielona została na dwa etapy. Część zagłębiowska ujęta została w drugim etapie. Pierwszy połączyć miał Katowice z Mysłowicami - od węzła Wilhelmina do Obrzeżnej Zachodniej, ale koordynujący go Urząd Marszałkowski zgodził się przedłużyć trasę do węzła Jęzor (przez Mysłowice) i tę część DTŚ umieścił na liście projektów kluczowych woj. śląskiego do sfinansowania z nowych pieniędzy unijnych. Łączny koszt to 300 mln zł.
Odcinek z Mysłowic do Sosnowca może być sfinansowany w ramach Kontraktu Terytorialnego. Projekt (docelowo do Dąbrowy Górniczej) został uznany za drugą, po budowie A1 Pyrzowice-Tuszyn, najpilniejszą inwestycję drogową w regionie. Więcej o planach budowy DTŚ na wschód czytaj TUTAJ
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?