Ogień wybuchł w piątek 21 grudnia wieczorem, około godziny 21, w mieszkaniu na drugim piętrze budynku, który liczy cztery piętra. To blok położony tuż przy nowej hali targowej w Czeladzi.
Na miejscu natychmiast zjawili się wezwani strażacy, który rozpoczęli akcję ratunkową i gaśniczą. Były to cztery jednostki straży pożarnej z JRG w Będzinie oraz strażacy OSP w Czeladzi.
Płomienie opanowały jeden z pokoi. I to właśnie tam miały przebywać dwie osoby, których życia nie udało się niestety uratować. W pożarze zginęli 84-letnia kobieta i 63-letni mężczyzna.
- Kiedy zjawiliśmy się na miejscu pożar był w zaawansowanym stadium, płomienie wydobywały się przez balkon w jednym z pokoi – mówi Szymon Gwóźdź, rzecznik prasowy będzińskich strażaków. - Sam pożar udało się dość szybko opanować, bo już po około ośmiu minutach. Kiedy dostaliśmy się do środka okazało się jednak, że wewnątrz znajdują się dwa zwęglone ciała. Dlatego na miejsce wezwana została policja. W sumie z bloku ewakuowanych zostało jedenaście osób, ale nikomu nic się nie stało. Po zakończeniu akcji gaśniczej i przewietrzeniu pomieszczeń lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań – dodaje.
Nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną tego tragicznego pożaru. To będą wyjaśniać teraz biegli z zakresu pożarnictwa oraz policja i prokuratura.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?