Miłą niespodziankę sprawili swoim fanom koszykarze CKS-u, którzy pokonali we własnej hali drużynę z Pruszkowa, w której nadal występują zawodnicy znani z parkietów ekstraklasy. Początek spotkania nie układał się po myśli gospodarzy i w połowie pierwszej kwarty przegrywali już jedenastoma punktami. Znakomicie zaprezentowali się jednak w drugiej odsłonie, kiedy to pozwolili rywalom rzucić zaledwie dziewięć oczek, podczas gdy sami dziurawili z niezwykłą skutecznością kosz przeciwników, zdobywając w sumie aż 35 punktów.
Taka przewaga wystarczyła do sukcesu, choć w dwóch kolejnych kwartach pruszkowianie systematycznie odrabiali straty. Dobra gra całego zespołu, a szczególnie Mordzaka i Morawca sprawiła, że rywale nie zdołali już zagrozić czeladzkim zawodnikom.
W tabeli I ligi na prowadzeniu nadal jest Znicz Jarosław, który ma tyle samo punktów (30), co druga Stal Stalowa Wola. Na kolejnych miejscach plasują się Basket Kwidzyń i Sokół Łańcut, które zgromadziły punkt mniej. CKS Czeladź jest siódmy i ma 26 pkt. Tyle samo co ich rywale z Pruszkowa.
CKS 1924 Czeladź – Znicz Pruszków 93:83 (14:22, 35:9, 20:29, 24:23)
CKS 1924: Morawiec 19, Kowalczyk 14, Mordzak 14, Zmarlak 8, Nowak oraz B. Diduszko 23 (1), Kobiela 8 (2).
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?