Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum Sosnowca w czasie pandemii. Czy to miejsce opustoszało? Nie wszyscy sosnowiczanie zostają w domach

Kacper Jurkiewicz
Kacper Jurkiewicz
Wiele ulic w Sosnowcu jest pustych. Jednak centrum Sosnowca nie do końca umarło w czasie pandemii. 

Zobacz kolejne zdjęcie. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Wiele ulic w Sosnowcu jest pustych. Jednak centrum Sosnowca nie do końca umarło w czasie pandemii. Zobacz kolejne zdjęcie. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Arkadiusz Gola
Rząd oraz miasta w Polsce promują akcję #Zostańwdomu. Mieszkańcy nie powinni opuszczać swoich domów bez koniecznej potrzeby. Większość ulic Sosnowca od wielu tygodni jest opustoszałych. Nasz fotoreporter, Arkadiusz Gola, wybrał się do centrum Sosnowca, by sprawdzić czy tętni ono życiem i utrwalić ten trudny czas na fotografiach.

Centrum Sosnowca w czasie pandemii

Powinniśmy jak najmniej przebywać na zewnątrz podczas trwającej pandemii koronawirusa. W ten sposób jesteśmy jak najmniej narażeni na kontakt z paskudnym wirusem. Niestety nie każdy może sobie na to pozwolić, gdyż wielu z nas nadal pracuje i nie może robić tego zdalnie.

Są jednak tacy, którzy niestety nie przestrzegają zakazów, a także nie chcą współpracować z policją, która w tym wypadku wystawia im wtedy mandaty lub kieruje sprawę o ukaranie do sądu.

Większość ulic Sosnowca opustoszała przez tygodnie odkąd zaczęto wprowadzać różne obostrzenia w Polsce. Powoli zamykano parki, miejsca popularne w mieście, a także place zabaw. Dzięki temu mieszkańcy w mniejszym stopniu gromadzili się w różnych miejscach. Ruch w mieście jest także mniejszy, przez co niektórzy mogą czuć, że miasto umarło.

Oczywiście w Sosnowcu nadal działają sklepy (te w centrach handlowych również) czy apteki. To na tych ulicach jest największy ruch, gdyż do sklepów, również tych osiedlowych, często ustawiają się kolejki.

Nasz niezawodny fotoreporter, Arkadiusz Gola, wybrał się do centrum Sosnowca, by sprawdzić czy jedne z ważniejszych ulic w centrum miasta są opustoszałe. Niestety trochę się zawiedliśmy. Podróżując od strony Milowic w stronę dworca PKP możemy zobaczyć, że wzrasta ruch i liczba osób poruszających się po mieście.

Wiele osób stoi w sporych kolejkach do sklepów i innych punktów usługowych, które nadal działają np. na Modrzejowskiej. Ale tą ulicą skracają sobie drogę także inni mieszkańcy, którzy przemykają po mieście lub urządzają sobie spacery. Sporo osób chodzi także koło Warszawskiej. Tutaj popołudniem sytuacja wygląda tak jakby epidemia się nie wydarzyła. Niestety wielu sosnowiczan nie zachowuje bezpiecznego dystansu od obcych osób. Co jest odrobinę niepokojące.

Sporo mieszkańców nadal korzysta z komunikacji miejskiej, więc obecność ludzi na przystanku autobusowym lub tramwajowym nikogo nie dziwi. Pasażerowie przeważnie zachowują dystans. Mniejszy ruch jest także na tzw. patelni. Spory opustoszały plac trochę smuci, jednak w obecnych czasach jest to właściwa postawa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto